Wpis z mikrobloga

Nikt na youtube nie pokazał jeszcze jak dokładnie i szczegółowo rozkręcić, wymyć, wyszorować i wybielić klawiaturę od Amigi 500. Oto mój poradnik jak to zrobić, a przy okazji po prostu pokazuję kolejny etap odnawiania tej Amigi 500 Red Led od oszusta, która tak naprawdę nie jest wersją Red Led a ma od niej tylko klawiaturę. A to, że nie jest to oryginalny Red Led to świadczy o tym wiele rzeczy:
1) Zachowanie sprzedawcy, unikanie rozejmu i dogadania się.
2) Płyta z rewizją 6A, zamiast wcześniejszej rewizji.
3) Obudowa w innym odcieniu żółtaczki niż klawiatura.
4) Ekrany pordzewiałe w miejscu gdzie wyciąga się je palcami.
5) Płyta z kabelkami po przepalonych ścieżkach.
6) Inne logo commodore na obudowie (późniejsze).
https://www.youtube.com/watch?v=BVpmlzUEzTc

#amiga #retroarchiwizacja #retrocomputing #allegro #retro @xandra #polskiyoutube
A.....o - Nikt na youtube nie pokazał jeszcze jak dokładnie i szczegółowo rozkręcić, ...
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Axelio: oj nie pamiętam, czego film dotyczył tamten. Kupowałeś coś i miałeś wąty, że gość sprzedał Ci coś, co miało chyba jakiś port zardzewialy a tego na zdjęciach widać nie było czy coś takiego.
Już jakiś czas temu to oglądałem i nie wiem, czy przy okazji tam nie było jakiegoś magnetofonu i kaset, co nie miałeś pojęcia co oznaczają numery typu 120-520 (lokalizacja gry na kasecie wg licznika).
Trochę bekę
  • Odpowiedz
@Axelio: w pracy to się czasem pobieżnie ogląda, już kojarzę.. odcinki chyba wtedy dwa oglądałem. Ten z kodami to była jakaś atarynka, a modulator (teraz sprawdziłem) faktycznie z jakiejś Amigi 500.
A tak na marginesie, to niepotrzebnie pianę toczyłeś wtedy z tym modulatorem moim zdaniem.
Stary sprzęt jest stary, nie oczekuj, że będzie jak z fabryki ;)

W modulatorze wystarczyłoby podmienić ten wtyk na nowy, gorzej z plastikiem podziurawionym śrubokrętem
  • Odpowiedz
@Axelio: no i w czym problem ?
Takie gniazdo nowe złotówkę kosztuje, chce Ci się nerwy tracić ? Przecież na tym chyba zabawa polega w takiej reanimacji, żeby braki samemu potem uzupełnić :)

Ileś Ty dał za tę amigę, kilka stów najwyżej... Ciekawe ile byś nerwów stracił jakby Ci przyszło samochód jakiś stary próbować odrestaurowywać xD.
To jest wliczone w cenę, sam teraz swoje auto próbuję odbudować jako tako. Zderzaki
  • Odpowiedz