Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki sprawa jest taka, ze poki co pisze z pewnym facetem. Flirtujemy, jest ok. Z tym, ze on ma dosc luzne podejscie do spraw zwiazkow. On nie ma problemu, zeby uprawiac seks bez zobowiazan, bez zwiazku, ale nie wyklucza blizszych relacji. W sumie, co kto lubi. Ja do tego nie przywyklam. Zawsze seks mi sie kojarzyl ze zwiazkiem. Troche mnie to z jednej strony mierzi. Boje sie, ze sie zakocham w nim, co troche wplywa na moje nastawienie na nadchodzace spotkanie. Strasznie sie stresuje, ze bedziemy blisko, a on mi jednak powie, ze nic z tego i nie bedzie chcial byc ze mna. To jest nienormalne, co mysle. Mocno podpadam pod #logikarozowychpaskow ale serio nie chce byc tylko friends with benefits. Jeszcze sie nie umowilismy, a ja juz panikuje. Jak sobie z tym poradzic i przy okazji nie odstawic jakiejs inby? Poki co, nie zwierzam mu sie z takich przemyslen, bo wiem, ze mogloby to go odstraszyc (czemu sie nie dziwie).

#pytanie #zwiazki #seks #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 10
UprzejmaUkochana: Chciałem się podzielić z wami moją historią.
Otóż pół roku temu straciłem przyjaciela. Byliśmy coś w stylu gdzie ja tam on, gdzie on tam ja. Nazwijmy Józek. Miałem od niego spokój. Całkowicie odciął się od mojego towarzystwa. Czas płynął. Wiele czasu zacząłem spędzać ze Zbyszkiem. Naprawdę się z nim zżyłem. W pewnym sensie zastąpił mi Józka.

Niedawno przypadkiem, razem ze Zbyszkiem spotkaliśmy Józka. Zamieniliśmy pare zdań. Z tego co wiem,