Aktywne Wpisy
biaukowe +160
IKEA poucza Polaków jakiego języka mają używać!
Poza klasykami jak "cygan" i "murzyn", znany sklep meblowy za problematyczne uznał m.in. sformułowania: osoba niepełnosprawna, związek homoseksualny, zmiana płci, kryzys migracyjny: https://www.ikea.com/pl/pl/local-apps/pdf/Leksykon-dobrego-jezyka.pdf
Pod propagandową ulotką podpisała się m.in. "Judyta Rozmus, Liderka Projektu Wsparcia Osób z Doświadczeniem Uchodźczym w IKEA Retail w Polsce".
Znalezisko: https://wykop.pl/link/7469377/ikea-poucza-polakow-jakiego-jezyka-maja-uzywac
#bekazlewactwa #polska #ikea #propaganda
Poza klasykami jak "cygan" i "murzyn", znany sklep meblowy za problematyczne uznał m.in. sformułowania: osoba niepełnosprawna, związek homoseksualny, zmiana płci, kryzys migracyjny: https://www.ikea.com/pl/pl/local-apps/pdf/Leksykon-dobrego-jezyka.pdf
Pod propagandową ulotką podpisała się m.in. "Judyta Rozmus, Liderka Projektu Wsparcia Osób z Doświadczeniem Uchodźczym w IKEA Retail w Polsce".
Znalezisko: https://wykop.pl/link/7469377/ikea-poucza-polakow-jakiego-jezyka-maja-uzywac
#bekazlewactwa #polska #ikea #propaganda
wap_eeL +956
Co sądzicie o kalistenice? Zastanawia mnie czy treningiem własnym ciężarem byłbym w stanie wypracować fajne ciało jak tych kolesi kalistenicznych, których widuje się w konfrontacjach z siłowniowcami? Czy Ci kalistenicy wypracowali swoje ciało tylko na kalistenice, czy podpierali się też czysto kulturystycznymi ćwiczeniami? Obczaiłem trochę google i wpisy Knife'a, ale może znajdzie się ktoś, kto obali mity kalisteniczne.
Nie to, że obraziłem się na siłownię, ale w mojej mieścinie nie ma siłowni z prawdziwego zdarzenia. Stąd moje dywagacje.
Z góry dzięki za odpowiedzi najlepiej z przykładami.
Acha - w odróżnieniu od Knife'a wygląd Arniego to dla mnie nie ideał, a wręcz pewne upośledzenie. Interesuje mnie czysta plażówka
Kwestia tego, że na siłowni jak Ci lekko idzie dorzucasz ciężary, w kali(czystej) manipulujesz tylko dźwignią, czyli ustawiasz inaczej ciało, używasz jednej zamiast dwóch kończyn, itd. Mimo tych manipulacji i tak w pewnym etapie (prędzej czy później) dochodzisz do muru w kwestii obciążenia. Wtedy
@
Założę się, że jakby pójść na siłkę i sprawdzić ilu koksow podciągnie się na jednej ręce chociaż z 3 razy, to niewielu zdałoby ten test.
Ja na przykład teraz poluję na muscle-upa, a potem mam zamiar doskonalić to ćwiczenie do osiągnięcia nienagannej techniki.
http://kalistenikapolska.pl/topic/7407-pigu%C5%82ka-wiedzy-czyli-zbi%C3%B3r-kalistenicznej-m%C4%85dro%C5%9Bci/
Najlepszą pozycją, jeżeli chcesz na poważnie się za to wziąć, jest seria "Foundation" Christophera Sommera.
Treningi są podobne, ale uczysz się całkowicie innych ćwiczeń, dużo bardziej widowiskowych.
Zamiast pompek na jednej ręce nauczysz się hollow body press. Zamiast bawić się w nudne planki, nauczysz się planche itd.
Na efekty długo nie będziesz musiał czekać. Zresztą zobacz sobie