Wpis z mikrobloga

@kissandfly: znajoma mnie poprosiła żebym przechował jej kota do 15.30. Ona jest w pracy i nie może mieć przy sobie a bierze go do domu i przygarnia. Myślę mały koteczek to co mi tam. od razu po pojawieniu się u mnie w domu zaczął ustawiać mojego psa i scigac go po całym domu.. #!$%@? zero strachu, zero złości #!$%@? po całości. pies siedzi w kącie schowany a ten mały #!$%@? nie
Pobierz Zamotany79 - @kissandfly: znajoma mnie poprosiła żebym przechował jej kota do 15.30. ...
źródło: comment_dGnBq6z6lytYV98Mi7XCPPCiIqf7xBQu.jpg