Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Widzę, że dzisiaj modne dziewice, więc też coś skrobnę #niepopularnaopinia
Tutaj pomarańczka 26lvl Miałem w życiu raptem tylko 3 partnerki. 2 pierwsze były doświadczone w jakimś stopniu, s--s jak s--s. Ostatnia moja dziewczyna (w sumie z mojej winy już z nią nie jestem i jest mi trochę szkoda) była dziewicą.
Wady:
brak
Zalety
mogłem dokonać mitycznej defloracji. Wbrew obiegowym opiniom aż tak to dziewczyny nie boli (porównała do rozcięcia wargi) i wbrew męskim opiniom, błona dziewicza nie jest z blachy i łatwo ustępuje - bez efektów dźwiękowych. Kilka kropelek krwi.
No i największa frajda - jesteś pierwszy. Jak dla mnie to można porównać do odkrycia i eksploracji jaskini.
I tu nie chodzi w sumie tylko o pochwę, ale wogóle, że jest się pierwszym po jej rodzicach co widzi ją nago i pierwszy wogóle co może podotykać.
Kolejne: te bycie pierwszym to jest rozciągnięte w czasie, bo nie na wszystko od razu pozwoli.
Co do komfortu - żadna z moich dziewczyn nie był dzieciata, więc pod tym względem chyba nie czuć różnicy, w sensie tą różnicę, że wszystko jest ciaśniejsze to sobie facet wmawia. Fakt, na początku chyba ze stresu laska jest ściśnięta, ale to mija w trakcie.

#s--s #zwiazki #podrywajzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: > Wbrew obiegowym opiniom aż tak to dziewczyny nie boli (porównała do rozcięcia wargi) i wbrew męskim opiniom, błona dziewicza nie jest z blachy i łatwo ustępuje - bez efektów dźwiękowych. Kilka kropelek krwi.

Tylko zdajesz sobie z tego sprawę że każda kobieta ma troszke inaczej i w wypadku niektórych to serio wyglada jak w tych mitycznych opowieściach? I boli nie tylko sam fakt przebijania błony dziewiczej ale i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Wbrew obiegowym opiniom aż tak to dziewczyny nie boli (porównała do rozcięcia wargi)


aha no zdaje się, że łobuz kocha mocniej xDD

prawda jest taka, że każda kobieta ma nieco inną budowę anatomiczną. moja znajoma w ogóle nie miała błony, ja po tej cudownej pierwszej nocy spałam z tamponem i mało nie zemdlałam z bólu w trakcie. generalnie okropność.
  • Odpowiedz
Wbrew obiegowym opiniom aż tak to dziewczyny nie boli (porównała do rozcięcia wargi) i wbrew męskim opiniom, błona dziewicza nie jest z blachy i łatwo ustępuje - bez efektów dźwiękowych. Kilka kropelek krwi.


@AnonimoweMirkoWyznania: na boga, nie pisz takich bzdur. To jak napisać "każdy facet ma przynajmniej 20-centrymetrowego penisa". Niektóre kobiety, w ogóle nie krwawią, inne mają wielkie krwawienia. Mam nawet koleżankę, która błonę musiała usuwać chirurgicznie, u gina -
  • Odpowiedz
OP: @kalinkamaja: @Lody_o_smaku_zbawienia: #falszywyrozowypasek
O ile jeszcze jestem w stanie uwierzyć, że niektórym dziewczynom błona wyrasta grubsza i więcej wejścia do pochwy przesłania, o tyle z tą pochwą to w kosmos poleciałaś. Nic się nie rozpycha, pochwa nie jest sklejona, od podniecenia jest bardzo mokra a te rozpychanie to chyba wam chodzi o to co nazwałem ściśnieciem. No to współczuję pierwszego razu, że takie zestresowane. Pierwszy raz ma być na mega luzie z mega oprawą. Współczuję.


To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany
  • Odpowiedz
OP: @Belzee: Nie przeszkadzało mi nic. Mogłaby i 100 lat leżeć w pozycji kłody. Po prostu język gestów. Zamiast prosić ją o ciut większe rozchylenie ud, czy żeby stopy zaplotła, po prostu dłońmi delikatnie rozchylasz, czy sobie zakładasz jej nogi z tyłu, czy sobie jej biodra poprawiasz. Rozumiała bez słów, i to też było ekscytujące. Tak wogóle, to bardziej ekscytujący dla mnie był jej pierwszy raz niż mój :D


To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis
  • Odpowiedz
WierzgającyHultaj: 4 partnerki w tym 3 dziewice.
Pierwsza - dziewica, s--s przez kilka lat, dość luźna od samego początku, pierwszy raz z odrobiną krwi ale bez większego bólu
Druga - dziewica, baaaaardzo ciasna, do pierwszego razu podchodziliśmy kilka razy bo tak ją bolało, anal z nią był łatwiejszy niż klasyka xD
Trzecia - nie była dziewicą, "ciasność" - podobnie jak pierwsza, bez szału
Czwarta - dziewica, pierwszy raz trochę bolesny (ale tylko przez chwilę), ciasna przez cały czas (ponad 200 stosunków :D )
  • Odpowiedz