Wpis z mikrobloga

Przeglądam gorące, natrafiłam na wpis o puszce z kawą i przypomniała mi się jedna z najbardziej żenujących historii mojego dzieciństwa xD
Bawiłam się w podstawówce piłeczkami kauczukowymi. Każda z nich miała swoje imię, po bohaterkach telenowel brazylijskich xD Nosiłam je w koszyku wielkanocnym i przykrywałam kołderką, żeby nie było im zimno xD
No i któregoś razu postanowiłam zrobić piłeczce o imieniu Fiorella zjeżdżalnię i chciałam puścić ją przez rurę od takiej huśtawki "konika". A rura była zapchana i piłeczka się zaklinowała. Jak ja płakałam, biedna Fiorella, taka samotna marznie w rurze xD
Moja mama postanowiła uratować mnie z opresji i wypchnęła ją następnego dnia kijem. Niestety, piłeczka się uszkodziła lekko, więc musiała przejść na emeryturę, ale miała zaszczytne miejsce na mojej półce. Czasami starałam się ją przekonać, że pomimo niepełnosprawności wcale nie jest gorsza i kocham ją tak samo, jak inne piłeczki xDDDDDD
#wstydliwewyznania #zezuncja
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vegaushp: byłam bardzo wrażliwym dzieckiem. z ciekawych rzeczy to np miałam wyrzuty sumienia, jak bawiłam się tylko jedną lalką. musiałam więc bawić się na zmianę, żeby lalka, którą mniej lubię, nie czuła się gorsza xD lewacki dzieciak ze mnie był
  • Odpowiedz
@pollyanna: To ja chyba byłem mało wrażliwy. Miałem trzy dinozaury no i jeden z nich się popsuł i nie wydawał ogłosu. Mimo że nigdy podczas zabawy nie potrzebowałem by wydawały odgłosy to ten jeden stał zawsze na półce i się nie bawił no bo jak to tak że ten uszkodzony ma się bawić z tymi dobrymi.
  • Odpowiedz
@vegaushp: jak mogłeś ;_;
@catwmn: o to to, ja przez jakiś okres spałam z WSZYSTKIMI pluszakami, całe łóżko obłożone było xD później nie spałam z żadnym, żeby żadna zabawka nie czuła się faworyzowana
  • Odpowiedz
@pollyanna: ej ej też tak miałam. Miałam np takieho wiecznie smutnego pieska z napisem "weź mnie pod kołderkę" i przez to że był taki smutny i niezbyt ładny to parę razy się nawet popłakałam jak na niego patrzyłam i często z nim spałam, żeby choć na chwilę był bardziej wesoły a on nigdy nie był...... ;_____; az mi się smutno zrobiło.
  • Odpowiedz