Wpis z mikrobloga

@vvivo: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zakładamy niemodny garnitur, układamy lekko przetłuszczone włosy, czyścimy znoszone buty i wchodzimy na najelegantszy bal w mieście. Pozostali goście spoglądają na nas z wyższością, szepczą między sobą różne złośliwości na nasz temat. Wystrojeni w garnitury od najlepszych projektantów, z zegarkami wartymi równowartość naszych 100 pensji wyglądają na ludzi z innego świata. Nasz brak manier rzuca się w oczy, nasze nieobycie prowadzi do