Wpis z mikrobloga

Mirunki postawiłem sobie zajebiście ambitne zadanie.
W wieku 30+ postanowiłem zacząć naukę programowania (nie nie będę pytał od czego zacząć).
Poszukałem trochę w necie, trochę poczytałem, popatrzyłem na statystyki i zdecydowałem od czego zacząć.
Jako że wszędzie mówi się, że najprostszy do ogarnięcia jest python, to od niego chciałbym zacząć (jestem KOMPLETNIE zielony i dlatego uważam, że najmądrzej nauczyć się podstaw i pewnego sposobu myślenia od czegoś, co najłatwiej opanować).
W kolejnych miesiącach i latach swojej nauki chciałbym ogarnąć C, C++ i przede wszystkim Javę i JS - mówiłem, że ambitnie :)

W związku z powyższym mam do Was prośbę o polecenie na początek dobrej literatury (którą chciałbym wykorzystać jako uzupełnienie wiedzy teoretycznej) i przede wszystkim kursu/kursów online z pythona. Wiem, że google nie boli, ale nie wiem, na co zwracać uwagę przy takim wyborze, a doświadczeni w temacie powinni być w stanie mi wyoślić co nieco :)

#pytanie #kiciochpyta #programowanie #python #naukaprogramowania i może #webdev (?)
  • 95
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

i przede wszystkim kursu/kursów online z pythona


@phoos: PYTHONA
PYTHONA
PYTHONA.

A teraz proszę poszukaj sobie coś na temat analfabetyzmu wtórnego, bo nie pytałem od czego zacząć (naukę programowania), tylko jakich kursów i literatury użyć na początek żeby nauczyć się pythona. Nie dziwi cię, że reszta zrozumiała?
  • Odpowiedz
@chozi: Nie ucz sie jezyka programowania. Naucz sie programowac. Ja w pracy programuje w ABAP-ie, Ty aktualnie w niczym. Obaj dostajemy projekt w - przykladowo - C++. Kto szybciej ogarnie? Prawdopodobnie ja. Nauczysz sie programowac, to pozniej skladnia i biblioteki danego jezyka sa mniejszym problemem. "Oczywista oczywostoscia" jest jezyk angielski na poziomie, ktory pozwala na czytanie dokumentacji itp. Zakladam, ze to masz za soba. Poniewaz jednak Twoim ojczystym jezykiem jest
  • Odpowiedz
@Zashi: bardzo cenne uwagi - dziękuję!
Oczywiście z angielskim nie ma najmniejszych problemów (nie robiłbym jako korposzczurek bez tego :)
Co do wymienionego przez Ciebie autora, to poleciłbyś TE KSIĄŻKI ? Myślę, że chyba coś takiego miałeś na myśli mówiąc o nauce programowania, a nie konkretnego języka (chociaż mam wrażenie, że te 2 pozycje to akurat o c++ traktują)?
  • Odpowiedz
@chozi: Tak, to te ksiazki. Potem jest falsza czesc, ale to juz bardziej zaawansowany C++ (w stosunku do tych pierwszych). Mam te dwa tomy z linka i sa spoko. Uczylem sie z nich samemu w liceum. Jesli mieszkasz w Poznaniu lub okolicach, to moge Ci pozyczyc i ogarniesz, czy Ci odpowiadaja. Aktualnie ich nie uzywam i w najblizszych miesiacach nie zapowiada sie, abym uzywal.
  • Odpowiedz
@chozi: Trzymam kciuki i kibicuje - sam zawsze chciałem programować, nawet napisałem jakiś prosty program w wieku ~17 lat dla małej agencji ochroniarskiej, bodajże w Delphi ;) No ale później zająłem się innymi rzeczami :)

Teraz też mam 30+ ale na pewno nie mam tyle zapału i czasu by rozwijać się pod tym kątem. Daj znać od czasu do czasu jak tam postępy!
  • Odpowiedz
@chozi: jezyk na poczatku nie ma znaczenia. Gdzies musisz sie nauczyc takich rzeczy, jak deklaracja zmiennych, zmienne globalne i lokalne, wskazniki, rzutowanie, enkapsulacja, rekurencja, roznice powiedzy zmiennymi podobnego typu (np. short int, int, long int), funkcje, programowanie dialogowe itp. itd. Nie wszystkie elementy wystepuja we wszystkich jezykach. C++ jest jednym z poczatkowych jezykiw na uczelniach. Jest to potezne narzedzie, ale ma skladnie z ktorej czerpie wiele innych jezykow (a raczej
  • Odpowiedz
@chozi: powodzenia mirku, życzę Ci jak najlepiej
a frustratami się nie przejmuj, może nie będziesz najlepszy ale ważne że będzie Ci się to podobało
a co do języków specjalistą nie jestem ale raczej C jest dość trudny, z Pythonem dobry wybór wiele razy słyszałem że jest spoko do nauki na początek
  • Odpowiedz
@Zashi: niestety jestem ze śląska - w sumie to się zastanawiam czy nie kupić tych książek. Przemyślę sprawę i jutro po pracy będę dalej działał w temacie. Dziś pomału 4h poszukiwań i trochę dyskusji z Wami, co nieco rozjaśniło mi głowę i wiem od czego i jak zacząć.

@duskhorizon: dzięki kolego - pierwsze tygodnie będą krytyczne, jak załapię bakcyla na dobre i nic mnie nie zniechęci, to co
  • Odpowiedz
@chozi: Moze zalapiesz. Mysl pozytywnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja mam 25 lat i to szczescie, ze moge powiedziec, iz jestem programista z wyksztalcenia, pasji i zawodu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

No i dawaj mi plusy, bo same wpisy atencji nie daja i mam czym ladowac zyciowych baterii. Myslisz, ze bordo mam dla zabawy? ( ͡°
  • Odpowiedz
imho czytanie książek na początku nauki jest bez sensu, książki są dobre dla zaawansowanych programistów, którzy interesują się zaawansowanymi zagadnieniami, z którymi już mieli do czynienia


@prawdziwy_wykopek: Nie zgadzam się. Widziałem sporo książek kompletnie od podstaw. Zakładały tylko to, że czytelnik umie odpalić edytor tekstowy i przeglądarkę.
  • Odpowiedz
@alosha: Nie chodzi mi o to, że czytelnik takiej książki nie zrozumie. Uważam, że czytelnik z takiej książki wyniesie bardzo mało wartości. Książkami typu "Podstawy Javy", "Abc c++" można sobie t---k podetrzeć imho ;p
  • Odpowiedz
@chozi: Ode mnie jedna rada - nie n---------j języków na kilogramy. Naucz się 2-3 dobrze i w nich szukaj pracy.

Dobrze się uczyć przekrojowo.
Np. Python (jako sprawy bardziej skryptowo-shellowe), Java (najmocniejszy gracz na aktualnym rynku) oraz JavaScript (niezniszczalny hegemon w przeglądarkach)

Do tego HTML/CSS w jakiejś podstawowej formie (żebyś rozumiał co się dzieje w podstawowych przypadkach jak już mówimy o webdevie) i po ~pół roku do roku nauki zacznij szukać pracy
  • Odpowiedz
Masz teraz 30 lat, zero komercyjnego doświadczenia, pracy niestety nie dostaniesz bo nikt nie zatrudni 32 latka z zerową ilością komercyjnych projektów, na staż się nie dostaniesz bo jesteś za stary, a na Twoje miejsce będzie 10 studentów.


@devman: Rok temu dostałem się na staż javowy jako dwudziestojednolatek. Jako jeden z dwóch stażystów w zespole. Tym drugim był człowiek kilka lat przed czterdziestką. Da się? Da się! Oczywiście ułamek ludzi
  • Odpowiedz