Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
D-d-d-dość tego!

Czy wy stulejarze myślicie, że macie monopol na zalewanie mirko swoimi mizogińskimi fekaliami? Chyba was coś swędzi. Więc:

Byłam w związku ze stulejarzem. Na początku niby sympatyczny chłopak, co do czego to całkowicie uzależnił swoje poczucie wartości od mojego zdania. I dodajmy do tego chorobliwą zazdrość, bo przecież nie daj Boże bym odeszła, to by świadczyło jakim beznadziejnym typem jest. Co zrobiłam?

Znalazłam innego, po czym odeszłam z rozkoszą patrząc jak stulej pogrąża się w swojej paranoi. Żeby choć miał klasę uszanować moją decyzję. Nie, to jest ogólna choroba mężczyzn w obecnych czasach, że ani honoru, ani męskości.

Facet nr 2 miał swoje zalety, ale jednak również okazał się niedojrzałym, bo z masochistyczną rozkoszą 60% relacji było porównywanie się do pierwszego. Nie wystarczało zapewnienie, że jesteś super, i dlatego z tobą jestem. W pewnym momencie, a właściwie w konkretnym momencie ten związek również pękł, gdy po #seks kiedy daliśmy z siebie wszystko, i kiedy naprawde jedyne co pragnęłam, to żeby nasze objęcia nie zelżały, ten leżąc twarz przy twarzy pyta się czy był lepszy niż tamten. Nosz kkkkk! Wtedy czarł prysł i wiedziałam, że ewakuacja jak najszybciej wskazana. W sumie jak to piszę, to "2" okazała się chyba największą porażką.

Nie owijałam w bawełnę stulejarzowi przy rozstaniu czym sobie zasłużył. Mam nadzieję, że ma nauczkę i kolejnej nie będzie wypytywał o byłych i sam też nie będzie porównywać do mnie.

3 typ niby wszystko ok, ale o nie odciętej pępowinie. Nasze decyzje wyglądały tak:
a) dyskusja
b) decyzja [wstępna]
c) potajemne konsultacje z mamusią
d) decyzja ostateczna
Łóżkowo, życiowo był ogarnięty i zaradny, ale do związku jeszcze nie dojrzał, lub niech szuka sobie chętnej na życie w trójkąciku z mamusią

Obecnie jestem #tfwnobf i nie mam z tym problemu. Faceci wg mnie po doświadczeniu 3 różnych osobowości, to jest jakiś dramat i naprawdę ja się nie dziwię, choć sama nie popieram, że dziewczyny są w stanie wybrać ciapatego, bo chociaż męscy są.

Leczcie się stulejarze.

#logikaniebieskichpaskow #zwiazki #oswiadczenie #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
D-d-d-dość tego!

Czy wy stulejar...
źródło: comment_LCqEcm0ejupz9YYMFn3ECDSuScMZCXXG.jpg
  • 35
@wyspiarka: niestety, nie kojarzę niebieskich wrzucających anonimowych wyznań, gdzie adresują odbiorczynie per karyny/#!$%@?. ale wówczas zostałby otagowany co najmniej #patologiazewsi, gwarantuję.
nie dalej niż wczoraj była inna (a może ta sama) księżniczka, która w każdym komentarzu musiała użyć wyrazu stulejka/stulejarz minimum trzykrotnie, zawsze odnośnie innych dyskutantów.
OP: @Asterling: trollujesz
@XKss: nic więcej?
@numberxnine: żeby móc oceniać - wystarczająco.
@Vasili25: Ooo Sebola ubodłam
@Meeeedea: Jako facet - był irytujący tym swoim porównywaniem. W technikach miłosnych - ogarnięty.
@Existanza: A tu dla odmiany Mati stulej się odezwał
@Dziobaczka: coś ci zrobiłam, że się przypieprzasz?

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling