Aktywne Wpisy
Gupiutki +41
kocham jeść chipsy, wydaje mi się, że nigdy z tego nie wyrosnę, chipsy są dla mnie lekarstwem na całe zło, siedzisz sobie, chrupiesz i jest zajebiście. Jakie chipsy kochacie najbardziej?

Ko_Otu +147
Żona rodzi, dajcie plusa na odwagę :D
Wychowam jak swoje
Wychowam jak swoje
źródło: temp_file3706837140408939250
Pobierz![Motorniczy dostał pięścią w twarz. Zareagował na p-----c na przystanku [VIDEO]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/c325b0049a6a4a8662cc75990f2c58c04ea0b97549587ac260933fe8eb9f8f8f,q80.jpg)




Siema.
Mam takie pytanie na poważnie i mam nadzieję, że szczerze odpowiecie, bez żadnej beki, wstawiania memów z zieloną żabą, wieszającą się żabą ( ͡º ͜ʖ͡º) itd.
Czy picie dużych ilości alkoholu, znajdywanie w nim ukojenia, wypełnienia pustki po niedawno zakończonym związku, szukania zaczepki w barach po wypiciu (pomimo, że na co dzień jest się normalnym bardzo pogodnym człowiekiem)... czy to wszystko oznacza już alkoholizm, czy muszę przez to po prostu przejść i mieć w------e po jakimś czasie?
Mam w tej chwili opuchnięty ryj, sińce po oczami, p---ę pod okiem (pan ochroniarz był większy).
Wstaję normalnie rano, myję zęby, mam małego kaca (piję tylko wódkę), biorę prysznic, piję kawę, jem śniadanie, pracuję kilka godzin, ucinam sobie drzemkę, wstaję, piję kawę.... i zaczynam szukać samego siebie po domu, wyjścia do ludzi nic mi nie dają (mam paru znajomych), kończą się na upodleniu, taksówce, powrocie do domu (samemu lub z jaką dzierlatką), dalszym piciu (i nie tylko) tańczeniu jak p------y przy klubowej głośności przy Prodigy, Massive Attack lub Faithless. Jak dobrze pójdzie to coś wyjdzie między nami, a jak nie to zaśniemy n------i albo zjarani jak świnie. I tak to trwa od jakiegoś czasu.
Sam nie wiem co mam ze sobą zrobić. Czuję, że mnie to niszczy a jednocześnie nie dam rady inaczej.
Jesienią w---------m na drugi koniec świata, może tam znajdę ... coś może znajdę.
Są różne typy i różne stadia alkoholizmu (bo różni ludzie sobie tworzą swoje koncepcje), charakteryzują się różnymi przyczynami, np. typ I alkoholizmu jest uwarunkowany środowiskowo, typ II - genetycznie. I jak ktoś coś tam o tym wie, ale nie ma doświadczenia, to może skojarzyć, że w typie II występują zachowania impulsywne (szukanie zaczepek),
Komentarz usunięty przez autora
Innym wyjściem faktycznie może być jakaś podróż, tylko taka, w