Na nowym odcinku autostrady w Czechach fotoradar nie wystawił żadnego mandatu.

Samorządowcy czują się oszukani przez ministerstwo bo liczyli na zyski z "inwestycji". Oto kolejny dowód tym razem z Czech, że fotoradary nie są ustawiane dla jakiegokolwiek bezpieczeństwa, a jedynie w celu okradania kierowców.
- #
- 214
- Odpowiedz
Komentarze (214)
najlepsze
Jeszcze Czechy nie umią w środowisko.
Szybko i bezpiecznie, znaki drogowe sa zle
źródło: IMG_3938
Pobierzźródło: IMG_3939
PobierzA mnie irytuje w Polsce właśnie to, że czasami wyprzedzam poza zabudowanym jakieś zawalidrogi a potem kiedy zwalniam w zabudowanym, to oni próbują wyprzedzić mnie xD Nie ma nic bardziej irytującego niż cep jadący wszędzie 80 km/h bez względu na to gdzie się znajduje.
@CzlowiekzBlizna7: Nie wiem ile razy Ci się to zdarza, ale jest to raczej sporadyczne.
Znaki drogowe ograniczające prędkość powinny być tylko
Oczywiście uzasadnieniem wszystkich bzdur jest bezpieczeństwo.
@Izanagi013: Doslownie masz opisany przyklad jawnej pułapki na wyłudzanie mandatow, ale ze jest "zgodna z przepisami" no to czas lizac buta i chwalic ze super sprawa xD
I teraz wisienka - kawałek dalej zaprojektowana zatoczka dla policji.
Taka rola budżetu, że trzeba oszacować wpływy z różnych pozycji.
@Tatiagla: zdecydowanie nie, bo zgodnie z wydajnością to wydajniej jest łapać za prędkosć (której jest najwięcej) i przy tej samej pracy kontrolujesz pasy, światła, a-----l
@dzugaszwili: nie dziwne, jak w niemczech wyjezdzasz z terenu zabudowanego na taki mniej to juz masz czesto 100, jednojezdniowy dwukierunkowy, obok sciezka oddzielona pasem zieleni, obok dzialki i sie da, a w polsce masz dalej 50 bo 3km od miasta jest jakis stary opuszczony budynek wiec dalej zabudowany XD