Wpis z mikrobloga

Właśnie jestem w trakcie najbardziej denerwującej i frustrującej czynności na świecie, a mianowicie szukania pokoju na kolejny semestr.

Fascynuje mnie debilizm ogłoszeniodawców jak i #!$%@?ść portali z ogłoszeniami:
1. Wpisz 800 zł/mc w tytule ogłoszenia. W treści napisz, że w sumie to dochodzi jeszcze 200 zł za prund i wodę i 50 za internet.
2. Wynajmuj pokój n-osobowy (nie miejsce w pokoju). W tytule wpisz cenę za jedną osobę.
3. Nie napisz, czy pokój jest przechodni. Zrób takie zdjęcia, aby nie można było tego wydedukować.
4. Zrób ogłoszenie na #!$%@?. Zero zdjęć i jedno zdanie: "umeblowany maly,tani,bez okna,pelny dostep do kuchni i lazienki,sa miejsca parkingow" - autentyk.
5. (Gumtree) dodaj opcję wyszukiwania mieszkań po preferencji płci mężczyzna/kobieta/bez preferencji. Nie dodaj możliwości przeglądania ofert które mają albo "mężczyzna", albo "bez preferencji" (analogicznie z szukaniem po dzielnicach).

#mieszkanie #wynajem #studia #studbaza #warszawa #sloiki
  • 20
@copychef: teraz szukałam pokoju w Brzydgoszczy i rozwalił mnie jeden gostek. W ogłoszeniu pięknie ładnie, 3 osoby w mieszkaniu, 600zł za syćko, nie jest źle. Dzwonię, wypytałam o takie podstawowe rzeczy, umówiłam się na konkretny dzień (pomijam fakt, że do Bydzi mam 300km i specjalnie przyjechałam by obejrzeć dwa pokoje... welp). Na miejscu okazało się, że 3 osoby faktycznie będą mieszkać. Tyle, że w wakacje. A w roku akademickim to już
1. Wpisz 800 zł/mc w tytule ogłoszenia. W treści napisz, że w sumie to dochodzi jeszcze 200 zł za prund i wodę


@copychef: no #!$%@? debil xD a jak idziesz do dilera wziąć auto w leasing to masz ból dupy że nie podaje że tak naprawdę będzie 1200zł na miesiąc + 500zł na paliwo?

Ja rozumiem mieć ból dupy że ktoś nie wlicza w cenę czynszu do spółdzielni czy jakiś funduszy
@glutenfree:

bo to są stałe rzeczy, ale #!$%@? prąd i wodę?

skąd właściciel może wiedzieć jakie masz zużycie


Napisałem wyraźnie o sytuacji, gdy w treści ogłoszenia właściciel wpisuje konkretne kwoty za liczniki, a w tytule nie. W mieszkaniu w którym mieszkam obecnie płaci się za media w ramach opłaty stałej. Jeżeli z kolei liczy się wg. zużycia i właściciel nie tego nie szacuje, to nich wpisze XXX zł + media
@copychef: Też tak miałem, po pierwszym pokoju szukanym na necie dalej już tylko ze znajomymi mieszkam. I nagle okazuje się ze istnieją jedynki za 500 zł ze wszystkim 10 minut od uczelni.
@copychef: szukalem kiedys w Łodzi pokoju, znalazlem taki ze zajebiste wszystko, cena fajna i w opisie było "blisko do Piotrkowskiej, dzwonie, pytam gdzie dokładnie to jest. Pabianice.
@copychef: To jeszcze nic, miałem sytuację, ze było X za mieszkanie i ok. 60 zł za opłaty. No to super sprawa jak za miejsce w pokoju, przychodzę, oglądam, już mam mówić, ze biorę, to widzę rachunki na szafce obok i tak pomyślałem, że się jeszcze upewnię ile to wychodzi.

No w ogłoszeniu niby podałem, ze 60, ale przez ostatnie kilka miesięcy to tak naprawdę do 150 zł dochodziło.