Wpis z mikrobloga

Jeju, DeviantArt to jedna z najlepszych rzeczy jakie przydarzyły się internetowi. Jestem w stanie godzinami tam siedzieć i przeglądać piękne dzieła... Przynajmniej w moim odczuciu piękne.. Za każdym razem gdy coś mnie zachwyci ogarnia mnie refleksja na temat piękna. Czy to tylko ja, czy to tylko moje złudzenie, czy to na prawdę jest piękne. Najczęściej dochodzę do wniosku ze nie ma czegoś takiego jak obiektywne piękno. A co wy sądzicie na ten temat mirki? #przemyslenia #rozkminy #filozofia
  • 5
@heimspekingurr: kiedyś powiedziałbym, że piekno jest obiektywne. Że piękne jest to co powszechnie uważane jest za piękne (Kant) i że człowiek podobnie dostrzega piękno bo konstrukcja ludzkiego mózgu jest podobna. W końcu istnieją pewne obiektywne wyznacznik jak proporcja czy symetria, który bez wątpienia wiążą się z pięknem. Dziś jestem daleki od takiego myślenia, bliżej mi raczej do relatywizmu.
DeviantArt to jedna z najlepszych rzeczy jakie przydarzyły się internetowi.


@heimspekingurr: Też tak myślałem. Potem doszedłem do kąciku z My Little Pony i erotyką z Sonikiem i uświadomiłem sobie co oznacza "dewiant" w nazwie.