Wpis z mikrobloga

Słuchajcie motoryzacyjni wyjadacze, mam problem z instalacją gazową.
Sytuacja dzieje się w samochodzie mojego różowego - Toyota Corolla E11 1998r 1.4 16V
Na gazie na wolnych obrotach chodzi dobrze, problem pojawia się przy przyśpieszeniu (normalnym miejskim przyśpieszeniu), ładnie ciągnie do 2500 obrotów a później się dławi, gaz w podłodze a obroty spadają, czasami pociągnie tak do 3000 obrotów i to samo. Na benzynie chodzi bardzo dobrze. Byłem u gazownika. Wymieniłem parownik na nowy, świece na nowe, przewody zapłonowe na nowe no i w końcu cewki zapłonowe na używane w każdej możliwej kombinacji ze starymi, i dalej to samo! Dodam że toyotka ma nowy zbiornik nawet, co się wiąże z tym że już 10 lat na gazie przejezdzila. Instalacja to zwykły stary gaz, nie żadna sekwencja.
Już szlag mnie trafia, gazownik mówi że to wina samochodu a nie instalacji gazowej. Może jest tutaj jakiś spec?
#motoryzacja #lpg #instalacjelpg #gazownictwo
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Smieszeg_Kiler: gazownik PODOBNO wymieniał...
@mezon: no coś takiego, sam się przełącza po pstryczku
@serial28: właśnie to mnie zaskoczyło i nie mogłem pojąć skoro na benzynie śmiga elegancko, to czemu mam cewki wymieniać? A on mówił, że gaz potrzebuje więcej prądu i mnie to nie ominie...
  • Odpowiedz
@Pwner: a dobrze ustawiłeś? czyszczenie przepustnicy?, jakieś przewody nie są pogięte? jakieś nieszczelności?(nie łyka lewego powietrza?)
  • Odpowiedz
@Pwner: "Na parowniku są dwie śruby. jedna od membrany (sprężyna) a druga od wolnlych obrotów (z pominięciem membrany). Regulacja na bombelki jest do bani, bo jak zanużysz wąż w wodzie to nic nie wypłlywa a jak go wyjmiesz to wyraźnie słychać że leci. Najlepiej wąż odpiąć ale nic nie zanurzać tylko słuchać i kęcić aż przestanie syczeć.
Przy regulacji czułości (bąbelki czy jak to tam nazwać) kręcisz śrubą od membrany
  • Odpowiedz