Wpis z mikrobloga

Przecież to jasne jak słońce, komu chcesz sygnalizować jazdę na wprost kierunkowskazem jeśli:
- jadąc prosto i tak musisz przepuścić samochody jadące drogą z pierwszeństwem (z prawej strony), więc po #!$%@? im wiadomość że jedziesz prosto jak i tak mają pierwszeństwo
- Ci wjeżdżający z dróg podporządkowanych (z góry i z lewej) i tak są zobowiązani ustąpić Tobie pierwszeństwa zanim wjadą na skrzyżowanie, także im Twój kierunkowskaz też nic nie pomoże, bo
@HDMI: dla takich wypadków kierunkowskaz powinien mieć dwie prędkości xD a tak na poważnie to bez migania, tylko pewnie wszyscy myślą że jakby jechać w prawo główną to można bez kierunkowskazu i tak robią, stąd wątpliwości pewnie, a tutaj jadąc główną dajemy normalnie sygnał "w prawo".
@Utero: Jadąc dalej drogą z pierwszeństwem nic nie sygnalizuję (ponieważ samochód który chce wjechać z drogi podporządkowanej i tak musi poczekać aż "opuszczę" skrzyżowanie). Zjeżdżając na drogę podporządkowaną wrzucam kierunkowskaz w prawo (nie ma innej odchodzącej w prawo drogi na przedstawionej przez Ciebie sytuacji), więc kierowca z podporządkowanej wie, że tak naprawdę będę jechał prosto.