Wpis z mikrobloga

Oops!... I Did It Again! Polska objechana dookoła po raz drugi! Witaj #krakow! Jak obiecałem, tak po miesiącu wróciłem!

7014km w miesiąc... Telefon umarł na śmierć, rower popsuł się dziś 3 razy, ale odżył, ja żyję nadal...

Dziś zdecydowanie najgorszy dzień rowerowo w moim życiu. Ulewa przez 100km, 2 snake'y, urwany wentyl, umarł telefon i trzeba kupić nowy. Ale satysfakcja z najlepszego wyniku w mojej historii jest mega. Średnio 226km dziennie. Mnóstwo ulew, w zasadzie tylko dwa typy pogody przez całą wyprawę 30-35 stopni i ulewy. Ale udało się! Kto wierzył?


#metaxynarowerze #rower #szosa #polska #podroze #chwalesie
metaxy - Oops!... I Did It Again! Polska objechana dookoła po raz drugi! Witaj #krako...

źródło: comment_VhDpaxguHyJEqPFmaRks3hAihoqxfFeP.jpg

Pobierz
  • 99
  • Odpowiedz
2 snake'y

@metaxy: Co to takiego?


@Saute:
Jak Ci obręcz przetnie dętkę, masz wtedy dwie dziury. Dzieje się tak jak np najedziesz na jakąś krawędź przy dużej prędkości. Wtedy opona się tak zgniata że uderzasz jeszcze obręczą którą przecina dętkę, robiąc dwa rozcięcia po przeciwległych stronach, jak paszcza węża.
  • Odpowiedz
@metaxy: Ja mój mtb mam od 3,5 roku i właśnie mam nie wiele więcej przejechane na nim bo 7600km, a mój miesięczny rekord to 1600km z ubiegłego roku, czuję się w porównaniu do Ciebie taką babcią, co jeździ tylko do kościoła i po bułki. Gratulacje i szacun po wsze czasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz