Wpis z mikrobloga

K---a ja p------e. Siedzimy ze znajomymi na wakacjach, hotel jakich pełno (nie ma w swojej ofercie all inclusive), blisko do morza, ale że ostatnie 4 dni spędziliśmy na intensywnej objazdówce, więc dziś lenimy sie przy hotelowym basenie. Akurat trafiło, że wczoraj przyjechał nowy turnus pełen polaczków. Ale to takich typowych polaczków. Jak tylko się zakwaterowali, wyszli przed hotel z puszkami żubra i siedząc na schodach popijali przywiezione z Polski p--o. Chwile później poszli na plażę. Na kolacje glowa rodziny przyszedl w samych slipkach i tshircie, caly u---------y piaskiem i ofc pod wpływem. Dziś rano podczas śniadania zachowywali się jakby pierwszy raz na oczy widzieli jedzenie. Krzyczeli, zastawiali drogę innym gościom ( w hotelu jest masa ludzi z innych krajów) wpychali się, pakowali k---a j----y chleb do reklamówek BO K---A GRAZYNA BEDZIE NA POZNIEJ BO TE POSILKI TUTAJ TO JA WIDZE ZE SLABE SOM HEHEHEHE. W sklepie obok hotelu naprawde zajebisty chleb kosztuje niecale 1 euro... Po sniadaniu od razu mamusia pobiegla z dzieciakami na basen. Ale nie po to żeby sie rozłożyć i poopalać. Podbiegla do leżaków, zdjęła dzieciakom czapki z głów i zrzuciła je na te j----e leżaki krzycząc BOGUS ZAJEUAM NAM TE NAJLEPSZE LEZACZKIIIIII PRZY SAMYM WEJSCIU DO HOTELUUUUUU!!!111


Teraz w tamtej czesci basenu jest istna inba. Bogusław n----------y skacze do basenu "na główkę" na głębokości mniejszej niz 1,2m. Za każdym j-----m razem mu to nie wychodzi i słychać plaskacza tak glosnego jak trzask d--y Korwina po ostatnich wyborach. Caly czerwony na bebzolu wychodzi z wody, Grażyna spokojnie mówi mu żeby może przestał bo bedzie cierpiał a poza tym jest zakaz skoków
HURR ZAMKNIJ SIE NA WAKACJACH JESTEM DURR MOGE ROBIĆ CO CHCE BO PŁACE TO WYMAGAM.
A my sobie leżymy spokojnie, obserwujemy tych prostaków i wstyd nam, że mowimy tym samym językiem... I szkoda nam tych dzieci no pewnie wyrosną na takie samo januszostwo.

#wakacje #januszewypoczynku troche #boldupy i niestety #truestory
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Alasthor: a ja się dziwiłem gdy na plaży od strony Laganas (mniej więcej, w pobliży Ag.Sostius) - tam gdzie żółwie - leżały puszki po Żubrze. Myślałem kto i po co wlecze piwsko w bagażu?
  • Odpowiedz
@Alasthor: To mi przypomniało jak kiedyś w hotelu przechodziliśmy koło recepcji z kolegami. Spotkaliśmy tam Polaka, który wykłócał się z obsługą. Oczywiście z angielskim nie było u niego najlepiej i poprosił nas o pomoc xD. Okazało się, że chciał żeby posprzatano w jego pokoju, ale pani z obsługi powiedziała, że jest tam tak zarzygane i jest taki b----l, że sprzataczki nie są w stanie wytrzymać smrodu XDDD. Ledwo powstrzymałrm się
  • Odpowiedz
@karrol1: Bylem dwa razy. Warto. Mamy ogromna ilosc zdjec, fotograficzna sferę, panorame, n------a wszystko. Moze wrzuce po powrocie pare fotek na mirko bo teraz mam tu slaby net i niestety zdjecia nie przechodza.

  • Odpowiedz