[ciemnoniebieskiPasek]

#warszawa, jeśli chcę wysłaś swój #rozowypasek na egzamin na #prawojazdy gdzieś do WORDu pod Warszawą, to gdzie najlepiej? Łomża? Ostrołęka? Coś innego?

[newerty]

@ciemnoniebieskiPasek: Oszczędź ratownikom medycznym pracy i wyślij ją do kuchni.

Łomża - już to #!$%@? widzę jak dostanie za zadanie skręcenia na rondzie w prawo (chyba, że przebudowano to dziwne rondo). ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ciemnoniebieskiPasek]

@newerty: Wstyd się przyznać, ale kurde, wypada, żeby ktoś w tym małżeństwie zrobił prawko...

[newerty]

@ciemnoniebieskiPasek: Komunikacja miejska też ma swoje plusy - można jeździć po pijaku i nie musisz pamiętać o przeglądach.

[ciemnoniebieskiPasek]

@newerty: Jasne, ale nie, jeśli #rozowypasek chce pracować jako mobilna masażystka w #londyn. Mogę mieć różne zboczenia, ale nie wyślę kobiety ze stołem ważącym 1/5 jej wagi na ramieniu, by metrem pomykała.

Co do rondo, to rozumiem, że to to: http://www.zdamyto.com/skrzyzowanie/988?gw=53.184273500084&gh=22.082208395004&fi=roundabout. ?

[D.....k]

@ciemnoniebieskiPasek: Nie słuchaj #!$%@?, prawo jazdy należy #!$%@?ć w systemie jaki mamy po linii najmniejszego oporu. Łomża albo Ostrołęka.

[newerty]

@ciemnoniebieskiPasek: chyba nie. Chodziło mi o to rondo: https://www.google.pl/maps/place/%C5%81om%C5%BCa/@53.1809666,22.0763057,227m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x471e3390b30041f9:0xd031ee40027c535a!8m2!3d53.1781197!4d22.0590321

Na mapie nie wygląda tragicznie, ale jak nim jedziesz to jest bez sensu oznakowane, dziurawe i w #!$%@? dziwne.

[robertx]

@ciemnoniebieskiPasek: A czemu nie jak człowiek normalnie w Warszawie? Dużo, dużo więcej się nauczy, niż na jakimś zadupiu - a jeżeli prawko ma służyć do jeżdżenia, nie tylko raz na pół roku, to na Waszym miejscu rozglądałbym się za jakąś szkołą, która trzyma poziom - a nie po najmniejszej linii oporu, byle zdać

[o1zo]

@ciemnoniebieskiPasek jeżeli ma zamiar jeździć po Londynie, a nie może zdać prawa jazdy w Warszawie, tyko w jakiej małej miejscowości, to szczerze gratuluję. Mam sporo znajomych, którzy właśnie tak zdawali prawko i jedyna pora o której są w stanie jeździć po Warszawie to noc.

[ciemnoniebieskiPasek]

Sytuacja taka, że generalnie nie mamy czasu, by robić prawo miesiącami w Polsce - i tak teraz będzie tylko na max. miesiąc w kraju. Praktyki jej załatwię dostatecznie dużo, nikt jej na Ubera nie wpycha - po prostu chodzi o uzyskanie papierka, żeby była opcja taka. Dostanie w Wawie termin za kilka dni + ew. kolejny na następny tydzień, w razie w?

[o1zo]

@ciemnoniebieskiPasek myślisz, że w mniejszych okolicach krócej się czeka? Takich jak Wy jest niestety zdecydowana większość tak więc obawiam się, że paradoksalnie w małych miejscowościach czeka się dłużej lub przynajmniej tyle samo.

Edit: nie wiem jak sytuacja wygląda teraz (ja zdawałem ponad 10 lat temu) ale nie sądzę by terminy były tak krótkie, by egzamin był za kilka dni.

[ciemnoniebieskiPasek]

@o1zo: Będziemy się orientować, ale skoro są oferty "wczasów z prawem jazdy" (aczkolwiek ją akruat na normalny kurs wyslę) to na logikę chyba się da załatwić coś z tygodniowym-dwutygodniowym wyprzedzeniem. Ale pewnie jeszcze będziemy dzwonić i dopytywać o to, tylko chciałem wiedzieć, gdzie najlepiej.

[esce]

@robertx:

najmniejszej linii oporu

linii najmniejszego oporu
#grammarnazi

[spo_]

@ciemnoniebieskiPasek: rozważ jeszcze Żyrardów, ew. Skierniewice - wygodny dojazd bo ciapongiem. Miasta nie są skomplikowane.
Natomiast co do szybkości zapisów, nie wiem jak teraz -wydaje mi się, że kiedyś trzeba było odbębnić najpierw kurs żeby w ogóle móc się zapisać na egzamin - może teraz jest inaczej. O tyle dobrze, że jest teraz sezon wakacyjny i podejrzewam, że szkoły jazdy wprowadzają bardziej intensywne kursy, np. 2 tygodniowe

Co do reszty #!$%@?

[Szaklak]

@ciemnoniebieskiPasek: W Łomży na teorię i praktykę można umówić się tego samego dnia. Jednego dnia możesz zdawać praktykę nawet 3 razy. Może wziąć jazdy doszkalające w tej szkole: http://ziko-jazda.pl/ Dobrze przygotują do egzaminu w Łomży. Pytajcie o instruktorkę - panią Agnieszkę. Życiowo i bezstresowo uczy. Sam zdawałem w Łomży. Uczyłem się w Łomży i Ostrołęce. Absolutnie nie jestem przygotowany do jazdy po Warszawie. Niestety, jeżeli chce się jeździć po dużym mieście

[cactooos]

@newerty: ale co z tym rondem jest nie tak? Jestem spod Łomży o zdecydowanie to nie jest miejsce gdzie można egzamin #!$%@?, litosci
@ciemnoniebieskiPasek: jak Łomża to tylko Andrzej lesiak, (osk Łomża kiedyś to było) za czasów liceum pół mojej licbazy zdawalo u niego z czego prawie wszyscy za pierwszym razem

[qbiszon8]

@ciemnoniebieskiPasek od niedawna w Grójcu można zdawać, podobno łatwo.

[newerty]

@cactooos: Nie wiem, dla mnie wydaje się całkiem skomplikowane i dziwne :)

[mawik]

@ciemnoniebieskiPasek: Powinno sie zdawać tam gdzie sie mieszka. Potem hurr durr bo walnal ktos pieszego albo pierwszeństwo wymusil bo nie umie jeździć :/

[D4kai]

@ciemnoniebieskiPasek ja zdawałem w ostrolece bo mieszkalem po 25km od niej i Lomzy. Nie słuchaj #!$%@? mirkowych ekspertów. Normalnie wsiadłem w samochód i jeżdżę po warszawie nikogo nie zabijając. Ogólnie Ostroleka lepsza bo masz w miarę stałą trasę. Ronda dwupasmowe bez świateł lub małe jednopasmowe

[z.....2]

@ciemnoniebieskiPasek: Komunikacja miejska też ma swoje plusy - można jeździć po pijaku i nie musisz pamiętać o przeglądach.

@newerty: To tak jak samochodem! W końcu firmowy