Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, jestem w-------y.

Moja dziewczyna pojechala właśnie na wyprawę rowerową. Dwa tygodnie jazdy, spanie w namiotach w polu lub stodołach jeśli ktoś ich ugości.
Początkowo ustalenia były takie, że jedzie jej koleżanka z chłopakiem i znajomi z grupy rowerowej na Facebooku. Skład mieszany, mniej więcej po połowie kobiet i męzczyzn.

Dziś podwoziłem ją na miejsce wyjazdu. W drodze dowiedziałem się, że skład się wykruszył i koleżanka nie jedzie. Reszta uczestników też nie jest z grupy z FB, tylko to jej kolega z pracy i jego znajomi (trzech kolegów, jeden z nich z dziewczyną). Czyli sześć osób (2K + 4M). Jadą na trzy namioty, jeden dla dziewczyn, dwa dla facetów.
Zapytałem, co jeśli para będzie chciała spać razem: "Najwyżej chłopaki będą spać we trzech, a ja sama."
W-------m się już na miejscu, bo ponoć skład wyprawy znany był od kilku tygodni, ona po prostu zapomniała mi powiedzieć.

No i pojechali. Wróciłem do domu i napisałem do koleżanki co nie pojechała, że szkoda że nie mogła pojechać bo czułbym się pewniej gdyby ktoś mi znajomy mógłby czuwać nad jej bezpieczeństwem. No i mam problem, bo odpisała mi:
"Ale ja nic nie wiem. A gdzie pojechali? Gdybym wiedziała to z chęcią bym pojechała, zresztą jakiś czas temu wspominałam jej że fajnie byłoby coś razem zorganizować."

Jestem w-------y. Czy mam się bać?


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 228
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@black-wolf: @bleble2: @csark:
o------a ale nie wiemy dlaczego, on pewnie też nie, warto byłoby zapytać kiedy już wróci.
Tak sobie kiedyś wypisałem z Wiedźmina:

- O, mój drogi - żachnął się Esterad. - Tak argumentować nie wolno. Z traktatami jak z małżeństwem: nie zawiera się ich z myślą o zdradzie, a gdy się zawarło, nie podejrzewa się. A komu to nie pasuje, niech się nie żeni. Bo nie można
  • Odpowiedz
@black-wolf: @Herm1t: @aloszkaniechbedzie: @csark: @agaciksa:
a może po prostu ona tak wierzy w ich związek i tak go kocha, że myśli, że to bez znaczenia nawet jeśli by jechała z autobusem arabów i dlatego mu nie powiedziała? Bo nie ważne kto tam będzie skoro ona i tak go nie zdradzi?
Wszystko jest możliwe, ja bym się wstrzymał z osądami nawet jeśli wszyscy
  • Odpowiedz
@Dimi: Jak już będzie z nią rozmawiał to powinien jej ten fragment z Wiedźmina zacytować, dziewczyna r-------a, nie wie co się dzieje xD

Szanuje colego ciebie jako człowieka z idealistycznym podejściem, że rozmową można wszystko sobie wytłumaczyć i naprawić. Niestety te ideały nie działają moim zdaniem. Zakładasz, że to będzie wyglądało w ten sposób:

-nie życze sobie żebyś mnie
  • Odpowiedz
  • 8
@Dimi dał najlepszą radę, reszta stulejmanow do piwnicy. W ogóle szacuneczek, tak niewielu facetów zdaje sobie sprawę jak walczyć z babami. Do opa, ewidentnie ktoś tu kłamie, dowiedz się kto. Jeśli cię oklamala to jeszcze nie dowód na bolca. Wiedz po prostu ze coś się dzieje i bądź podejrzliwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@black-wolf: @Herm1t: @aloszkaniechbedzie: @csark: @agaciksa:
a może po prostu ona tak wierzy w ich związek i tak go kocha, że myśli, że to bez znaczenia nawet jeśli by jechała z autobusem arabów i dlatego mu nie powiedziała? Bo nie ważne kto tam będzie skoro ona i tak go nie zdradzi?
Wszystko jest możliwe, ja bym się wstrzymał z osądami nawet jeśli wszyscy wiemy czym
  • Odpowiedz
@Dimi: Co ma piernik do wiatraka. Nie uznaje klamstwa w zadnej postaci i nijak to sie akurat ma do moich doswiadczen, no nikt mnie w zwiazku nie oszukal. Nie wyobrazam sobie, co dobrego i sensownego moze sie kryc za klamstwem, w tym wobec kontekstu przedstawionego przez OP.
  • Odpowiedz
Życie was nauczyło, że można trafić na lepszych od was i teraz nie jesteście pewni siebie.


@Dimi: Lepszych od nas? Ziomek, Polki lecą nawet na ledwo dukających po angielsku murzynków, którzy tu przyjechali z krajów trzeciego świata. Mógłbym się nawet śmiać ze stulejarzy, ale tutaj można się śmiać tylko z durnych kobiet xD.
  • Odpowiedz
@Dimi: Zawsze można trafić na "lepszego od siebie" przypominam, że nawet Orlando Blooma i Ronaldo puszczono bokiem xD

To nie chodzi o to, że nie można ufać nikomu tylko, że są różowe, którym można ufać i takie którym nie można.
On trafił akurat na typ 1. Bywa, trzeba pozbyć się i szukać typu 2.
  • Odpowiedz
@black-wolf: Czyli z tego co napisałeś ma taką której może ufać i ma się jej pozbyć i wybrać taką której nie może ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Dimi: Jak czytam posty w których radzi się w bawienie w takie gierki i manipulacje w związku to się zastanawiam czy taki człowiek sam ejst w związku. W związku człowiek powinien się czuć dobrze i swobodnie. Chyba bym
  • Odpowiedz