Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu podpisałem umowę na internet mobilny w Plusie, jako że nie działał wypowiedziałem umowę w ciągu 14 dni, przysłali mi do zapłaty jakieś 400 zł w ramach tego, że "urządzenie było wypożyczone i teraz trzeba za nie zapłacić bo wypowiedział Pan umowę" olałem sprawę i czekam aż podadzą do sądu żeby wygrać sprawę, ale nie w tym rzecz.

Teraz to zadłużenie przejęła jakaś firma EOS i przysłali mi że mam zapłacić 946,84 zł, ciekaw jestem czy takie naliczenie "odsetek" jest w ogóle legalne, ktoś coś? :) #pomocy #prawo
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bialy_Mis: i to jest straszne, gdybym miał kredyt na mieszkanie i chodził do normalnej roboty to bym zapłacił to pewnie ze strachu, ciekawe ile ludzi płaci takiej firmie za darmo 600 zł, nie wiadomo w sumie za co bo Pan z infolinii tylko mówi że "daje mi ostatnią szansę na polubowne załatwienie sprawy" ja mu na to "czekam na pozew sądowy, wcześniej nic nie zapłacę" a On, "czy warto komplikować
  • Odpowiedz
@ceo2: O Panie, ze dwa lata, wysłałem skan na maila do nich z pytaniem co to ma być, ale dostałem tylko informację że przekazali do jakiegoś działu i tyle, nic więcej nie odpowiedzieli. O to że tego nie zapłacę im, choćbym miał stracić 5 razy tyle na koszty to wiem, chodzi mi tylko o to czy prowizja od "ściągnięcia należności" w wysokości ponad 100% jest legalna.
  • Odpowiedz
@ceo2: Dwa lata temu wypowiedziałem umowę, i przysłali rachunek, myślałem ża sprawa załatwiona bo nikt się nie kontaktował przez dwa lata a teraz w zeszłym tygodniu zadzwonili Ci z windykacji :)
  • Odpowiedz
@pietrek3121: maksymalne odsetki wynoszą z tego co pamietam 22% w skali roku ale musza byc zastrzeżone w umowie. Jeśli nie sa, to w grę wchodzą ewentualne odsetki ustawowe, czyli 13% w skali roku
  • Odpowiedz