Wpis z mikrobloga

@Robjunior: nie, to powód, żeby dostali premię. mieli całkowitą rację. nic nie wywołuje u mnie takiego bólu głowy jak ta kakofonia, zwłaszcza jak się zaczynają te śpiewy "mamma mia".
@Sargon_Ankro: Jeśli coś ci się nie podoba na tyle mocno, że uważasz to za gówniane, to tak to nazywasz. Krótka piłka.
@laoong: Oho, już się zlecieli turbofani. Czemu tak bardzo boli was to, że komuś może się coś nie podobać i ma odmienne zdanie niż wy? Jakość jest mierzalna, spoko - to teraz powiedz mi jak się mierzy jakość takich piosenek, w czym się ją wyraża i jaki ta, o
@Marmite: Trochę spudłowałeś, bo ich nie słucham, ani żadnego innego współczesnego zespołu, ale mam pewien szacunek do twórczości Queen, który zabrania mi stwierdzać, że to gówno.
Nie mam też np. pojęcia o twórczości, strzelam, Led Zeppelin. Nie wiem kto to jest. Słyszałem / widziałem jakieś utwory i mi się nie podobały, ale daleki jestem od stwierdzania, że to gówno, bo wiem, że jest to dość głośny zespół, który ma jakieś osiągnięcia.
mam pewien szacunek do twórczości Queen, który zabrania mi stwierdzać, że to gówno.

@laoong: To spoko, że ci zabrania; ja nie uważam, żeby opinia większości ludzi musiała wpływać na czyjąkolwiek, to się nazywa konformizm. Nie żebym uważał Queen czy ogólnie tę piosenkę za gówniane (nie mam zdania, zwyczajnie ich nie słucham), ale np. Bohemian Rhapsody wyjątkowo nie trawię. No wkurza mnie ta piosenka i co, nie mogę powiedzieć że jest słaba,
@Marmite: Wchodzimy tu trochę w semantykę, ale jest poważna różnica pomiędzy czymś, co się nie podoba, a czymś co jest słabe i nie należy tych dwóch rzeczy mieszać. Większość disco polo jest słabe, ale wydaje mi się, że większości z miłośników tego nurtu nie podoba się większość dzieł, powiedzmy, J. S. Bacha i bez wysiłku uznają, że to gówno. Jeżeli uważasz, że mają rację, to nie musisz mi odpowiadać ( ͡
@laoong: Nie muszę uważać, że mają rację, ba, nie zamierzam się w ogóle nad tym zastanawiać, ponieważ jest to ich opinia, która mnie może co najwyżej gówno obchodzić. Nie zamierzam się tym faktem emocjonować czy próbować prostować myślenie takich ludzi, tak jak pełno osób w tym wątku, tylko dlatego, że uważają coś inaczej, niż jest ogólnie przyjęte.
@laoong: @Marmite: przeciez to po prostu chodzi o przyzwyczajenia i nie wsluchanie sie.
Muzyka popularna jest z reguly na jedno kopyto, wszystko brzmi bardzo podobnie, a wiekszosc ludzi lubi to co zna, lubi sluchac podobnych rytmow. I tu nagle w radiu zaczelo leciec cos zupelnie innego, nie wsluchiwali sie i powiedzieli co to za gownu. PS.To prawda
większość ludzi jara się tymi śmiesznymi zespołami tylko dlatego bo były kiedyś, nie rozumiem jak można takie coś nazywać klasyką gatunku.. chyba dlatego że nie było nic poza nimi i trudno nie nazwać ich najlepszymi..