Wpis z mikrobloga

#!$%@? jak rakłem xD mój brate (lvl 20) był na rozmowie o pracę na stanowisko sprzedawcy UPC albo jakiejś innej kablówki xD Osoba która miała z nim rozmowę pogięła kartkę i powiedziała:

sprzedaj mi ją


XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD #januszerekrutacji #rakcontent
  • 72
  • Odpowiedz
@Lrrr Dla mnie w sumie normalka, kilka razy miałem jakieś gónwo na rozmowach sprzedawac. A wspominany gdzieś w rozmowie dlugopis, to chyba musi być w jakiś podręcznikach dla rekruterów, bo jeszcze długo przed "Wilkiem..." miałem takie zafanie. Co do sensu takich testow, to z tego co slyszalem, nie chodzi o to żeby sprzedac, tylko o sprawdzanie toku rozumowania, który powinien być wykorzystywany w każdej sytuacji, nie wazne, czy sprzedaje się złote kalesony,
  • Odpowiedz
@Lrrr: Jakiś czas temu mój znajomy na rozmowie o pracę (słuchawka) miał sprzedać różowemu z którym miał rozmowę swój stary telefon. Chyba jakaś nowa moda
  • Odpowiedz
@Lrrr: odjazd... zastanawiam się co bym powiedział i w sumie wydaje mi się, że pewnie chodzi o to, żeby nie sprzedawać kartki jako fizycznej kartki, a coś co można z tą kartką zrobić czyli np poprawna odpowiedź to będzie jak powiem, że na tej kartce może pani spisać pierwszą stronę swojej bestsellerowej powieści albo na tej kartce naszkicuje pani wzór sukienki, która będzie hitem mody czy inne takie pierdoły? Ta kartka
  • Odpowiedz
@parasolki w upc na telefonie akurat nie ma podstawy a sama prowizja. ja po kilku miesiacach nie achodzilem ponizej 5k na miesiac. rekordem bylo wystawienie faktury na blisko 9k. upc akurat zajebiscie placi dobrym pracownikom. zapytaj @theman jak dobrze pamietam to kiedys pracowal tam na stanowisku pomocy technicznej czy cos takiego. wiadomo wiele osob sie nie nadaje do tej pracy ale osoby ktore maja wyczucie i gadke potrafia ladnie wyciagac.
tez moim
  • Odpowiedz
@Lrrr: Wg mnie bardzo dobry test na sprzedawcę. Ta wymiętolona i wyświechtana kartka to była taka metafora ich usług. Jakość pewnie zbliżona. I weź to teraz sprzedaj ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Lrrr: Podpowiem Ci - jak ktoś przychodzi do punktu to mówi "dzień dobry interesuje mnie telewizja". To czy będzie za nią płacił 20 czy 200 zależy właśnie od tego czy potrafisz sprzedać kartkę ;)
  • Odpowiedz
@Lrrr:
- Proszę spojrzeć szefie na swoich pracowników
- No widzę
- Który Pańskim zdaniem najbardziej z nich się leni i najchętniej któregoś zwolnił
- No tego (pokazuje na jakiegoś pracownika)
- To masz Pan tą pogniecioną kartę i rzuć z całej siły w niego. A kiedy się obróci powiedz "Zwalniam cie nierobie #!$%@?"
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
tez moim pierwszym zadaniem na rozmowie byla sprzedaz kartki papieru.


@Maro88z: i co zrobiłeś? co powiedziałeś?

Podpowiem Ci - jak ktoś przychodzi do punktu to mówi "dzień dobry interesuje mnie telewizja". To czy będzie za nią płacił 20 czy 200 zależy właśnie od tego czy potrafisz sprzedać kartkę ;)


@Frostoriginal: tu akurat trzeba znać swój towar, dowiedzieć się jak najwięcej o kliencie i rozmawiać. jeśli ktoś chce telewizje, to możesz
  • Odpowiedz
@parasolki: Wiadomo że znajomość towaru to podstawa, ale takie rzeczy jak badanie potrzeb, zbijanie wątpliwości czy zamknięcie są dość uniwersalne i niezależne od oferty. Przypuszczam ze pod kątem tego jest ten sprawdzian - samo wymyślenie "pomysłu na kartkę"pewnie jest mniej punktowane niż przebieg rozmowy.
  • Odpowiedz