Wpis z mikrobloga

@acidd: Ja jestem przeciwnikiem ludzi którzy chcą wycinać drzewa przy drogach. Bo dla mnie takie osoby to ignoranci którzy wycinając drzewa działają na szkodę ludzi. Za pewne jak napisze Ci że drzewa mogą ocalić życie to będziesz w szoku.. Nie dziwi mnie to.. A teraz idź być szkodnikiem gdzie indziej,.
  • Odpowiedz
@El_Duderino:

Dobra. Wygrałeś argumentacją.

Odnośnie komfortu: chciałem naświetlić dać przykład myślenia przeciętnego polaka.
I faktycznie dla mnie komfortem jest pojechać na urlop samochodem, a nie cisnąć się w pociągu śmierdzącym potem i gorącym jak piekarnik.
  • Odpowiedz
@koorekk:
Klimatyzacja w pociągach też jest, ale wiadomo, że nie wszędzie. Dodatkowo ma mnie komfort prowadzenia samochodu kończy się po 2-3h godzinach jazdy, wolę być zdecydowanie pasażerem.
  • Odpowiedz
@wladek-wlodyszkiewicz: wystarczy, że ktoś wyprzedza na trzeciego albo przyśnie i zjedzie na Twój pas - musisz uciekać na pobocze. Ja tam bym wolał się przy okazji nie owinąć na drzewie. Im większy margines bezpieczeństwa tym lepiej, nawet jeśli się nie ,,#!$%@?".
  • Odpowiedz
@acidd: @wladek-wlodyszkiewicz: Jak przedmówca rzecze. Przejedź się zimą przy opadach śniegu a głównie wietrze przez drogę typowo śródpolną. To są właśnie jedne z najbardziej niebezpiecznych dróg gdyż masz wieczną ruletkę, raz asfalt, raz lód, raz breja, raz śnieg a czasami nawet skrajnie co jakiś czas małe nadrożne świeżo ciągle nawiewanego śniegu zaspy. Szczerze nie lubię takich dróg a jest ich coraz więcej.
  • Odpowiedz
@koorekk:
@acidd:
@Nabucho: drzewa posadzono przy drogach dawno temu, gdy samochody ludzie znali z opowieści. Sadzili drzewa przy drogach żeby koniowi i jadącemu furmanką chłopu nie było gorąco i deszcz na nich nie padał. Dzisiaj te drzewa są potwornie niebezpieczne i uważam, że te, które posadził człowiek powinny być wycięte i koniec, jak uciekać to w pole czy na drzewo?
  • Odpowiedz
  • 2
@whiteglove W dzisiejszych czasach również mają swoją funkcję - sprawiają, że przy dużych upalach droga jest przejezdna zamiast zamieniać się w coś o twardości materaca. Gdyby nie drzewa, to nawierzchnia byłaby do wymiany co 2 lata, a są trasy gdzie jest to niemożliwe, bo ich priorytet jest niski.
  • Odpowiedz
@El_Duderino - które drzewa przy drogach rosną tam od lat "przypadkiem"? Bo te wszystkie drzewa przy wąskich, asfaltowych drogach w polu to są właśnie te drzewa dla furmanek. Przypadkiem nie wyrastają całymi alejami :/
  • Odpowiedz
@acidd: na dzień dzisiejszy nie wyobrazam sobie kroajobrazu polskich drog, bez drzew(zwlaszcza wiosna, latem, wczesna jesienia;). Mijam ten widok codziennie i jakos, zedne drzewo poki co pod maske wpieprzyc mi sie nie chcialo. Jezeli ktos nie ma wyobrazni, to co ja moge na to poradzic?
  • Odpowiedz
@acidd spoko, dalej #!$%@? nie wiadomo ile i wycinajmy wszystkie drzewa, bo sarna, bo czołówka itp. Sama ostatnio sporo jeżdżę i wiem, że są różne sytuacje na drodze. Jak widzę, gdy ktoś goni na wąskiej drodze, czy w terenie zabudowanym dużo więcej niż można, to się zastanawiam, co trzeba było by jeszcze zrobić żeby na naszych drogach było bezpiecznie. Jeżeli jedziesz zgodnie z przepisami to zawsze jest czas aby zahamować. Nikt
  • Odpowiedz