[Qontrol]

#wychodzimyzprzegrywu

Dzisiaj pierwszy dzień detoxu od #wykopjointclub... W ciągu ostatniego roku, nie paliłem tylko 3 dni. Średnio zchodzi 30zł/dzień. Teraz 40/dzień bo nie biorę już 0,7 za 30 ale 1 za 40.

Ostatni raz zapaliłem bongo wczoraj o 23... aktualnie zaczyna włączać mi się jakaś delirka czy #!$%@?, dreszcze. Właśnie wróciłem z pracy, nie było kiedy szybciej o tym myśleć. Teraz ciśnienie rośnie...

Oby wytrzymać 3 dni, potem już z górki. Lecz pierwsze 3 dni to #!$%@? wchodzenie pod Mount Everest zimą w szortach i sandałach.

Pamiętajcie... #narkotykizawszespoko jednak nie zawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Spoko sport, ale nie gdy ma się problemy... bo wtedy jak z alkoholem. Człowiek "spala" smutki. Z czasem smutki są mocniejsze, więc trzeba więcej zielonego. Smutki się skończyły a tu nagle okazało się że "trzeba" dziennie zapalić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie polecam.

Palę już 7 lat w sumie.

#gorzkiezale

[kojotr]

@Qontrol: paliłeś 7 lat i przez cały ten czas kupowałeś zamiast samemu sadzić ? kek dx

[Qontrol]

@kojotr: Nie mam najmniejszych możliwości.

[s.....e]

@Qontrol: Nuda dzien w dzien palic. Tak samo jak pic codziennie. Bo wiesz, że musisz to samo codziennie robic.

[Pan_wskazowka]

@Qontrol: wszystko dlatego że traktujesz odmienny stan świadomości jako sposób na rozwiązanie problemów co prowadzi do pogłębienia problemów bo ich nierozwiązujesz ale ignorujesz i się nawarstwiają.

[bajorson]

@Qontrol: codziennie bongo czy jakieś inne sposoby?

[Qontrol]

@bajorson: Jedynie bongo. I to jeszcze nie byle jakie... jedno mam 70cm klasyczne z dzbanem. A jedno już konkretniejsze za 500zł. ponad metr wysokości i 6 wbudowanych dyfuzorów w środku. Oba z unikatowych.

@Pan_wskazowka: Dokładnie.

[Qontrol]

@Pan_wskazowka: Chociaż... były momenty że gdy byłem "trzeźwy", to to było dla mnie coś nie normalnego. Normalną świadomością był stan po zapaleniu. Nie mam aktualnie tak że zapalę pół grama sam na raz i leżę nie przytomny... normalnie rozmawiam, mogę na rowerze jechać prosto, skakać cokolwiek mi nie powiesz. Zrobię jak by nigdy nic.

[bajorson]

@Qontrol czyli po jednym padlbym na cycki

[Qontrol]

Jedyne dla czego chcę przestać palić nie jest moje zachowanie po zapaleniu. Bo nawet oczu już nie mam czerwonych po spaleniu całego grama w pół h. Lecz o kasę... nie da sie tak żyć dlugo :/

[Qontrol]

@bajorson: https://www.youtube.com/watch?v=VJ-qGVAGLSU

A z tego palę na codzień: https://www.youtube.com/watch?v=3KTB9nOIAW8

Tylko mniejszy cybuch bo do tego oryginalnego wchodzi cała piątka :O

[bajorson]

@Qontrol: wrzuciłeś kiedyś tam piątke?

[Qontrol]

@bajorson: Dla sprawdzenia tylko ile wejdzie do środka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Qontrol]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Klasyczne z dzbanem na codzień: http://unikatowebonga.pl/img/p/108-621-thickbox.jpg

A dla wystroju w sumie pokoju: http://www.e-green-garden.pl/Img.ashx?Id=916

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@Qontrol: Cybuch w tym drugim wydaje się nie taki przegięty. Czemu nie korzystasz z tego drugiego na codzień? Wygoda czy ekonomiczość?

[Qontrol]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Zbyt dużo dyfuzorów. Efekt końcowy... za słabe. Za dużo mocy zostaje w wodzie. Choć być może to tylko efekt placebo. Bo dymu w smaku nie czujesz praktycznie wcale. Wiec człowiekowi może się wydawać że jest słabsze, jak na codzień wali klasyczne gdzie jak strzelisz cybuch to oczy z orbit wychodzą.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@Qontrol: Raczej nie chodzi o liczbę dyfuzorów co o ilość powietrze. Zrób sobie np suchara z takich szotów po energy drinkach to moc będzie najwyższa, bo dym najbardziej skondensowany. Przynajmniej po moich obserwacjach tak wynika. Że im mniejsze szkło, pojemnik tym mocniej kopie.

[perfidnyplan]

@Qontrol: codzienne palenie jest #!$%@?, ja od kilku lat pale raz na miesiąc i za każdym razem świetnie spędzam czas, polecam :D

[Qontrol]

@perfidnyplan: Moim wręcz marzeniem, jest zapalenie sobie tylko w weekendy. Wtedy jedynka bez problemu na dwa dni starczy i doznania znacznie znacznie mocniejsze. Niż dziennie 2x rano, 2 w południe i 3 wieczorem...

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@Qontrol: Spoko przechodziłem przez to samo. Po kilku latach palenia dzień w dzień. Najgorsze kilka dni, ale w sumie to i tak lajt w porównaniu do rzucania alko czy czego innego.