Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Po wielu miłosnych rozczarowaniach dałem sobie z tym na jakiś czas spokój, zająłem się pracą, znalazłem fajną posadę, zarabiam 7k na miesiąc, a że prowadzę spokojny tryb życia to nie wydaję zbyt wiele. Jak każdy człowiek mam swoje potrzeby i wszedłem w coś co chyba nie jest do końca akceptowalne społecznie, a mianowicie sponsoring. Czytałem o tym już wcześniej, ale zawsze myślałem, że zajmują się tym tylko 40-letni rozwodnicy, a nie tacy jak ja, bo tu 25 lvl. Odkryłem, że cała masa młodych dziewczyn, 19-21 lat poszukuje kogoś kto pomoże im finansowo w zamian za seks. Oczywiście seks od czasu do czasu mi się zdarzał bez pieniędzy, ale zawsze wymagało to płacenia dziewczynie za drinki, chodzenia na kilka randek, wikłania się w czasochłonne relacje.. Poza tym wolę uprawiać seks z jedną kobietą bo dopasowywanie się do kilku jest męczące. Pomyślałem, że fajnie by było gdyby jakaś ładna młoda dziewczyna po prostu ze mną zamieszkała. I chętnych na coś takiego też jest sporo, bo chcą by ktoś płacił im za mieszkanie, a dojazdy na seks są czasochłonne, niewygodne i kosztowne.

Sprawdziłem wiele ogłoszeń, wybrałem sobie co ładniejsze no i odezwałem się. Kilka spotkań skończyło się fiaskiem, ale w końcu wybrałem jedną bardzo ładną Ukrainkę, która ma 20 lat, studiuje dziennie psychologię, a za pieniądze z weekendowej pracy (1200 zł) na nic ją nie stać. Spotkaliśmy się raz, drugi, inteligentna, zabawna i miła dziewczyna, od razu przypadła mi do gustu i zaoferowałem jej że może zamieszkać u mnie bez żadnych opłat a dodatkowo będę jej dawał te 1200 zł miesięcznie na własne wydatki. Dla niej to wybawienie, bo może spokojnie studiować, kupować kosmetyki i te inne rzeczy, nie wstydzić się iść z koleżankami do knajpy bojąc się że nie będzie ją stać, a dla mnie to idealny układ - wciąż mam dużo kasy, więc to co jej oddaję nie ma dla mnie znaczenia, a w zamian mieszkam sobie z super dziewczyną, z którą codziennie uprawiam seks jak chcę, bo w końcu płacę i wymagam, a dodatkowo ona zajmuje się pracami domowymi typu gotowanie, sprzątanie, pranie, bo jak to na Ukrainie każda uważa że robienie takich rzeczy to norma.

Moi znajomi reagują na to różnie - większość szydzi i mówi, że jestem żałosny bo płacę sobie za 'prywatną dziwkę', natomiast niektórzy koledzy mówią, że doskonale mnie rozumieją i sami nie mieliby nic przeciwko takiemu układowi gdyby było ich stać i mieli chętną. Na początku miałem wyrzuty sumienia, ale już dawno ich się pozbyłem bo przecież zarówno ja jak i Ukrainka jesteśmy szczęśliwi i robimy to co chcemy. Wracam sobie z pracy i jeśli nie ma zajęć to robi mi pyszny obiad, zawsze wszystko posprzątane no i uprawiamy seks 2-3 razy dziennie. Jak pomyślę, że miałbym z tego zrezygnować i od nowa zacząć się ubiegać o względy kobiet, przechodzić przez ten proces poznania, zakochania by skończyć zdradzony i oszukany to uśmiecham się z politowaniem. Zaraz ktoś powie, że jak długo chcesz tak żyć, że w końcu cię zostawi, ale ja doskonale o tym wiem. Na razie cieszę się chwilą i tkwię w tym układzie od 5 miesięcy. Czy to jest niemoralne? W oczach społeczeństwa tak, ale przecież nie robimy nikomu krzywdy.

#zwiazki #feels #oswiadczenie #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 23