Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do #niebieskiepaski: jak najlepiej reagować w sytuacji, gdy normalnie rozmawiacie z dziewczyną, a ona wyskakuje z tekstem "puknij się w łeb" / "haha głupek" lub podobnym przekraczającym granicę? Ja jej nie obrażam i odnoszę się z szacunkiem, więc co to #!$%@? ma być? Warto dodać, że takie teksty od różowych zwykle nie służą obrażaniu rozmówcy, ale o co wtedy chodzi? Pewnie jakiś zaawansowany #shittest albo skomplikowany system logiki różowych pasków :v
#rozowepaski #pytanie #pytaniedoeksperta #pytaniedoexperta #kiciochpyta #zwiazki #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #AnonimoweMirkoWyznania 
Pytanie do #niebieskiepaski: jak na...
źródło: comment_S6nbTf26IIBOuT8QvMDHyZqJiv6Ft72c.jpg
  • 31
bez przesady, zalezy wszystko jakim tonem sie to powie


@TypowaKarynka: I pewnie wierzysz też, że wyzywanie się od #!$%@? i innych podczas kłótni jest usprawiedliwione, bo emocje?( ͡° ͜ʖ ͡°)
gluptasie i co ty narobiles kiedy twoj niebieski zrobil dla ciebie cos co wymagalo od niego duzego nakladu czasu i pracy to raczej nie jest obrazliwe,


@TypowaKarynka: Serio, nie widzisz różnicy między "głupku" a "głuptasie"? Nawet jeśli oba są wypowiedziane miękko? Moze to skrzywienie zawodowe, ale dla mnie oba te słowa mają zgoła różny ładunek emocjonalny, pomijając już fakt, że żadnego z nich nigdy nie użyłabym w stosunku do osoby którą
@rdza: to chyba wlasnie w komunikacji najwiecej zalezy od kontekstu, poza tym kazdy ma prawo sie chocby czasem uniesc i zdenerwowac i palnac pare slow, ale to przeciez nie znaczy od razu, ze ta osoba cie nie kocha, lekcewazy i nie szanuje
pozniej nie wiadomo, czy byc sobą


@kurdwa: Ależ bądź sobą, im szybciej zauważę że mamy zupełnie inne podejście do tak wrażliwego tematu jak komunikacja - tym lepiej dla nas obojga:)

kazdy ma prawo sie chocby czasem uniesc i zdenerwowac i palnac pare slow, ale to przeciez nie znaczy od razu, ze ta osoba cie nie kocha, lekcewazy i nie szanuje


@TypowaKarynka: Zdarzyło mi się rzucać talerzami gdy mnie strzelała #!$%@?,