Wpis z mikrobloga

Sorki za tagi ale rozmawiam z rozowym o branzy #it i o kobietach w szeroko pojetym IT ;)
Sytuacja pogladowa, zalozmy macie wziac na staz 1 osobe bez doswiadczenia jako jakiegos tam junior costam itd. Ogolnie do przyuczenia osoba. Macie dwoch kandydatow, bardzo porownywalny poziom ogarniecia. Jedno z nich to kobieta, drugie mezczyzna. Kogo bierzecie? Kierujecie sie plcia? Jak ogolnie postrzegacie kobiety w it/programowaniu itd? Zatrudnialibyscie czy wolicie facetow?

#programowanie #kiciochpyta

Kogo zatrudniasz zakladajac ze sa identycznymi kandydatami?

  • Kobiete 10.9% (59)
  • Mezczyzne 59.5% (322)
  • Rzucam moneta 29.6% (160)

Oddanych głosów: 541

  • 53
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Perlo: to jest po prostu naturalne. Kobieta i mężczyzna nie są tacy sami. Mamy różne predyspozycje które znajdują zastosowanie w różnych dziedzinach, tak jak np. niski facet będzie gorszym koszykarzem niż wysoki, brzydka kobieta będzie gorszą modelką niż ładna. Co nie oznacza, że nie ma odstępstw od tych trendów, ale szukać na siłę też nie warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Perlo: Ja bym poprosił o przyjście na test i zlecił jakieś proste zadanie. Wtedy bym wiedział np. czy taka osoba radzi sobie z samodzielnym (tzn. przy użyciu Google) rozwiązywaniem problemów. Jak zatrudniałem to czasem robiłem takie testy.

Naukowcy z NASA udowodnili, że kobiety w misjach pomagają rozładować napięcia, ale nie wiem, czy to się sprawdza w zespołach programistów, mógłbym na ten temat się dowiedzieć czegoś więcej. Z drugiej strony kobieta
  • Odpowiedz
@Perlo: Tak, ale trudno nie widzieć w środowisku stereotypów. Otarłem się też o reklamę, zajmuję się m.in. grafiką i grafika to prawdziwy "babiniec" tzn. oczywiście jest wielu facetów, ale chyba tyle samo jeśli nie więcej kobiet. Które prawie zawsze albo czegoś nie wiedzą, albo niektóre rzeczy wykonują w tak dziwaczny sposób, że włos się jeżył. Z drugiej strony w programowaniu jest ich zupełna posucha.

Z tym braniem się za programowanie
  • Odpowiedz
@Perlo: Dopiszę jeszcze, że mam wrażenie, iż pomimo technicznych problemów czasem, najlepszymi grafikami z jakimi miałem do czynienia były kobiety, w sensie tworzyły najlepsze projekty.
  • Odpowiedz
@Mordeusz: Co do grafiki to zupelnie normalne, kobiety czesto maja swietny gust, wyobraznie i wyczucie. Co do reszty to najlepsza wypowiedz tutaj i wlasnie mniej wiecej to staralem sie przekazac rozowemu. Dzieki za wypowiedz, bo w sumie jedyna od czlowieka z branzy, ktory widac ze jest wywazony i normalnie podchodzi do sprawy.
  • Odpowiedz
@Perlo: Ogólnie to mimo wszystko śliski grunt takie wydawanie opinii.

Spróbuj zgadnąć, dlaczego na świecie istnieje osobna liga dla kobiet do gry w szachy? Oczywiście możesz później zadać to pytanie swojej dziewczynie :)


  • Odpowiedz
Spróbuj zgadnąć, dlaczego na świecie istnieje osobna liga dla kobiet do gry w szachy? Oczywiście możesz później zadać to pytanie swojej dziewczynie :)


@Mordeusz: Lubie swoje zycie ;)

Swoja droga niezly absurd, no ale jak wiemy kobiety dawno temu przestaly walczyc o prawdziwe rownouprawnienei, teraz to juz tylko przywileje sie licza.
  • Odpowiedz
@Perlo: podobno istnieją badania mówiące, ze "gender diversity" w zespole wzmacnia produktywność. Słyszałem to od szefa, nie rzucił w rozmowie linkiem do źrodła ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak jest porównywalny poziom merytoryczny to ja bym zadał jakieś pytanie kontrolne z hobby. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Perlo: pracowałem w 3 firmach, w 1 wzięto by faceta (kierownik coś miał do kobiet, w ogóle dziwny człowiek), w drugiej i 3 - kobietę (szefostwo uważało, że kobieta w zespole podnosi produktywność, bo się stulejarze bardziej starają). Ja bym raczej drążył, kto jest lepszy (nie ma że porównywalny poziom, nie ma 2 takich samych ludzi).

Ale miałem porównywalny problem jak byłem teamleadem - miałem zespół z 1 kobietą, i
  • Odpowiedz
@Perlo:
1. Niby zakładamy, że obie osoby są na tym samym poziomie, ale zaraz się tłumaczysz, że kobiety mają jakąś "gorszą" logikę... Specjalista, to specjalista, niezależnie od płci, a ty masz jakieś idiotyczne uprzedzenia. Pracuję w IT i są tu różne kobiety - lepsze i gorsze w tym co wykonują, ale rozkład umiejętności jest taki sam jak u facetów. A takie stereotypy jakimi się posługujesz słyszę najczęściej od osób, które
  • Odpowiedz
@Perlo: Szansa, że kandydaci sprawią identyczne wrażenie jest minimalna, zawsze ktoś sprawi trochę lepsze. Do kobiet nie jestem uprzedzony, ale w długiej perspektywie prawdopodobnie przyjdzie taki czas gdy pojawi się gówniak i ojciec weźmie trochę wolnego, a matka macierzyński i możliwe, że już we wczesnej ciąży pójdzie na L4.

2. Jak mnie wkurza to wasze gadanie o ciąży... Ja absolutnie rozumiem, że z punktu widzenia pracodawcy to jest problematyczne, no
  • Odpowiedz
@HetmanPolnyKoronny:
Tak jak powiedziałam, jestem w stanie to zrozumieć. W korporacjach IT na szczęście nie ma z tym problemu, ale to fakt, że je akurat stać na politykę odpowiedzialności społecznej, a niektórych małych pracodawców niekoniecznie. Za to wkurza mnie samo postrzeganie przez niektórych ciąży w pracy tzn. np: kobieta idzie na l4, ciąża jest zagrożona, może nawet musi leżeć w łóżku plackiem do porodu, a niektórzy komentują to, tak jakby
  • Odpowiedz
@Odczarowana: spotykam się w moim otoczeniu z nadużywaniem L4 na ciąże, gdy kobiety biorą zwolnienia mimo braku zagrożeń przy lekkiej biurowej pracy. Widuje to częściej niż przypadki gdy zwolnienie naprawdę należy się wcześnie. Moim zdaniem bardziej stąd bierze się takie postrzegania kobiet w ciąży. Rozumiem, że są wśród kobiet na takim zwolnieniu takie z prawdziwymi problemami, ale gdy wasze koleżanki same mówią "wystarczy iść do doktora X i powiedzieć, że
  • Odpowiedz