Wpis z mikrobloga

Sorki za tagi ale rozmawiam z rozowym o branzy #it i o kobietach w szeroko pojetym IT ;)
Sytuacja pogladowa, zalozmy macie wziac na staz 1 osobe bez doswiadczenia jako jakiegos tam junior costam itd. Ogolnie do przyuczenia osoba. Macie dwoch kandydatow, bardzo porownywalny poziom ogarniecia. Jedno z nich to kobieta, drugie mezczyzna. Kogo bierzecie? Kierujecie sie plcia? Jak ogolnie postrzegacie kobiety w it/programowaniu itd? Zatrudnialibyscie czy wolicie facetow?

#programowanie #kiciochpyta

Kogo zatrudniasz zakladajac ze sa identycznymi kandydatami?

  • Kobiete 10.9% (59)
  • Mezczyzne 59.5% (322)
  • Rzucam moneta 29.6% (160)

Oddanych głosów: 541

  • 53
@kisi3l: @randy:

nie spotkałem jeszcze dobrej programistki


a gdzie studiowaliście i gdzie pracujecie? Ja studiowałam informatykę na uniwerku i, co prawda, mało kobiet tam było, ale spokojnie z 80% jest bardzo dobrymi programistkami (pracują w fb, google, wygrywają konkursy programistyczne), natomiast w pracy (korpo, tez mało kobiet ogólnie) większość to testerki (w tym ja), ale kilka programistek jest i ponoć są bardzo zdolne ;)

Z mojego punktu widzenia: kiedyś programowałam,
@kisi3l: co Ty gadasz. To ja nie wiem, na jakich Ty studiach byłeś. Owszem, są przedmioty teoretyczne (ale nawet takie się czasem przydają - np. macierze czy algorytmy), ale chodzi mi bardziej o takie przedmioty, jak c++, grafika, bazy, w ogóle wszystkie kursy języków - to się nie przyda w pracy? Tym bardziej, że takie przedmioty u nas to po prostu lista zadań (praktycznych, fajnych, ciekawych) i robienie jej samodzielnie w
Trochę już pracuję i widzę, jak moje koleżanki ze studiów sobie radzą - a radzą sobie bardzo dobrze.


@wellhellothere: Ja o chlebie, Ty o niebie.

Napisałem, że nie spotkałem jeszcze dobrej programistki, a Ty mi na siłę chcesz udowodnić, że Twoje koleżanki sobie radzą. Super, ale 'radzenie' sobie nie implikuje bycia dobrym programistą.

To ja nie wiem, po czym Ty oceniasz umiejętności osób


@wellhellothere: Umiejętności programistyczne ludzi oceniam po tym,
@kisi3l: Napisałam "radzą sobie bardzo dobrze", a to nie znaczy zwykłego "radzenia sobie". Ale mniejsza z tym. Pisałam wcześniej o Google, Facebooku, ale to też olałeś. Pisanie zadań na uczelni nie ma nic wspólnego z programowaniem? Zadań, pracowni, projektów? No nie mogę... To współczuję uczelni, jesli masz takie doświadczenia. U mnie przedmioty były tworzone i prowadzone zgodnie z potrzebami rynku, także przez właścicieli firm. Dokładnie to samo, co na uczelni, robią
@kisi3l: No tak, podam jakiemuś randomowi z wykopu. Rozsądne ;) ja nie odpowiadałam Ci po to, żeby opowiadać jakieś feministyczne bajeczki - cóż, jesli w to nie wierzysz, to trudno. Musisz być kochany przez kobiety z takim podejściem do ich inteligencji ( ͡° ͜ʖ ͡°) baj
ja nie odpowiadałam Ci po to, żeby opowiadać jakieś feministyczne bajeczki


@wellhellothere: Odpowiadałaś mi po to, żeby przekonać mnie, że fakt, iż nie spotkałem w swoim życiu dobrej programistki to tak naprawdę złudzenie, bo Ty znasz dużo studenciaków, którzy pracują w największych firmach technologicznych na świece, czego oczywiście nie możesz udowodnić, a dodatkowo, w wolnej chwili sporządziłaś mój portret psychologiczny z którego wynika, że jestem megalomanem-mizoginem.