Wpis z mikrobloga

#prawojazdy
Mireczki, kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo? Czerwony, zawracający czy żółty który jedzie na wprost z drogi podporządkowanej? Może ktoś wie na 100% i mógłby opisać dlaczego jest tak, a nie inaczej? :)
fnchuni - #prawojazdy
Mireczki, kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo? Czerwony, zawra...

źródło: comment_hUQU51yP26kiIg1knXsLRORvl8dnuBi0.jpg

Pobierz

Kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo?

  • Czerwony (Zawracający) 40.8% (1397)
  • Żółty (Jadący na wprost z podporządkowanej) 40.4% (1386)
  • Sprawdzam 18.8% (644)

Oddanych głosów: 3427

  • 287
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@plecak_odrzutowy: i co z tego że żółty ma znak? co jeśli czerwony przyjechał z takiego samego znaku - z dołu, i co wtedy? ja będąc żółtym nie muszę rejestrować skąd przyjechał czerwony, czerwony już stał na środku gdy żółty nadjęchał - dla żółtego czerwony mógł przyjechać z dołu i wykonuje lewoskręt, kumasz? oczywiście że żółty ma pierwszeństwo.
  • Odpowiedz
@gomello: Ale czerwony nie przyjechał spod takiego samego znaku - pokazuje to czerwona linia. A nawet jeśli nie wiesz skąd przyjechał a on JUŻ stoi na torowisku na drodze z pierwszeństwem, to NIE JEST oddzielna droga, to ciągle ta sama.
  • Odpowiedz
@fnchuni: @misthunt3r: @plecak_odrzutowy: @chim3ra:
Powiem wam jak to by się skończyło w przypadku kolizji. Policjant miałby zagwostkę, albo wykazałby się takim samym niezrozumieniem przepisów jak większość tutaj. Niesłusznie ukarany mandatem pojazd żółty odwołałby się do sądu, który po 15 odwołaniach i powołaniu 29 biegłych musiałby anulować mandat. Koniec kropka.
  • Odpowiedz
@chim3ra: Jest więcej absurdów związanych z zawracaniem, szczególnie przy sygnalizacji świetlnej, od której sporo zależy...niestety czasem trzeba mieć małe Core i7-5820K w główce żeby ogarnąć i jeszcze do tego brać poprawkę że ten z przeciwka ma tylko 486 i to w wersji SX.
Osobiście pewnie czekałbym na tych torach i patrzył jak się sytuacja rozwinie.
  • Odpowiedz
@gomello: "Osobiście pewnie czekałbym na tych torach i patrzył jak się sytuacja rozwinie.: Na 99% zrobiłbym tak samo, więc zgadzam się po raz drugi z Tobą.
  • Odpowiedz
możesz mieć rację, jednak chyba nie ma już tak głupich policjantów, którzy by stwierdzili, że przy skręcie inaczej niż na którymś z tych znaków masz pierwszeństwo z automatu.


@misthunt3r: Ja już się w tym momencie incepcjuję...nie wiem już za którą opcją obstajesz...
  • Odpowiedz
@gomello: żółtego c--j interesuje skąd się tam wziął czerwony. Miejsce, które służy tu za nawrotkę jest częścią DROGI DWUJEZDNIOWEJ, która jest drogą z PIERWSZEŃSTWEM PRZEJAZDU. Żółty dojeżdżając do drogi z pierwszeństwem przejazdu musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom, które się na tej drodze znajdują. Czerwony ma znak "pierwszeństwo przejazdu" i jego c--j interesuje co się dzieje na drodze podporządkowanje.
  • Odpowiedz
@gomello: @misthunt3r: @chim3ra: @plecak_odrzutowy: @fnchuni:

1. W przypadku gdy mamy tylko łącznik do zawracania + drogę podporządkowaną z nakazem skrętu w prawo jest prosto, bo łącznik nie tworzy skrzyżowania i jest częścią drogi z pierwszeństwem.

2. W sytuacji jak na obrazku (pełne skrzyżowanie) sprawa też jest prosta, ale niekoniecznie intuicyjna.
Pojazd żółty ma znak A-7, który "ostrzega o skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem. Znak A- 7 znajdujący się w
  • Odpowiedz
@gomello: napisałem wyraźnie we wpisie z Kamazem, że pierwszeństwo ma żółty. Tutaj jedynie podważam Twoją tezę co do tego, że policjant orzekłby pierwszeństwo dla czerwonego. Nie uważam, żeby istnieli aż tak głupi policjanci jeszcze :)
PS. Go deeper :P
  • Odpowiedz