Wpis z mikrobloga

@spunky: ja wszystko rozumiem, jedynie tłumacze wam, ze robie TO wg instrukcji z opakowania, nie wiem jakie tam sa drożdże itp. I nie chce robić inaczej niż w instrukcji, moze kiedyś jak mi sie spodoba i postanowię robić p--o od początku do konca sam to na pewno bede o tym dużo czytał i zasięgał informacji, jak na razie po prostu wykorzystałem moj prezent urodzinowy ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Mr_Przemyslaw: To jak Ci się spodoba, to szykuj kasę ( ͡º ͜ʖ͡º)

Szkoda tylko, że robiąc p--o z takiego zestawu nie poczujesz, jak to jest robić takie p--o od zera. Co prawda wiąże się to z godzinami stania przy garze i wiadrach, ale satysfakcja z uwarzonego piwa jest za to wystarczającą nagrodą. Już pomijam samo p--o :)
  • Odpowiedz
@Mr_Przemyslaw Z własnego mizernego doświadczenia (jak dotąd 2 warki, z czego jedna jeszcze fermentuje) poradzę Ci, żebyś następnym razem nie bawił się już w puchy, tylko od razu warzył z zacieraniem. Ja myślałem nad ekstraktami, ale stwierdziłem, że skoro i tak będę musiał nauczyć się całości, to nie ma sensu się skradać, najwyżej będzie kanał. Pierwsze p--o (dry stout) wyszło mi bardzo dobre, a satysfakcja dużo większa.
  • Odpowiedz