Aktywne Wpisy
matiKKS +10
Szukam serialu na jesienno-zimowe wieczory. Długość odcinka najlepiej nie więcej niż godzina, ilość do 100 odcinków lub niewiele więcej. Pozbawiony wielokrotnych scen seksu, erotyzmu, ciągłych przekleństw. Serial już skończony, żeby nie czekać na kolejne sezony. Przez 4 lata przerobiliśmy dwa kompletnie różne seriale, które przypadły nam do gustu- The Crown i Ranczo.
Na pewno odpadają:
- The office (nie ten humor dla drugiej osoby)
- Dom z papieru
- Breaking bad (widziałem)
- Skazany na śmierć (widzieliśmy)
Na pewno odpadają:
- The office (nie ten humor dla drugiej osoby)
- Dom z papieru
- Breaking bad (widziałem)
- Skazany na śmierć (widzieliśmy)
g0blacK +383
Dużo tutaj o #zwiazki, #rozowypasek/#niebieskipasek, to może i ja...
Jestem z #rozowypasek ponad rok. Kobieta jest piękna, potrafi być prawdziwym aniołem, do tego jest diablo zdolna i inteligentna. Ideał.
Tylko ten ideał potrafi w pewnym momencie sprawić, że czuję się jak #przegryw. Głupi nie jestem, brzydki też nie (nawet fajne różowe się obejrzą na mieście), zarabiam jak na swoją branże przyzwoicie, żadne kokosy, ale mam perspektywy. Wyjąwszy sferę łóżka jestem przez nią porównywany do jakiegoś byłego. Raz na jakiś czas znajdzie problem i się zaczyna. Sposoby są różne, ale zawsze na negatyw - on zachwalany cud facet, a ja oczywiście zero. Co dziwne: to ona go zostawiła. Facet nie ma roboty, żyje z utrzymania rodziców, jedyne co mu się chwali to to, że się dokształca i może rzeczywiście za lat x coś się zmieni. Mają kontakt, ale nie jest bolcem na boku (choć pewnie ktoś powie, że na pewno jest). Niemniej zawsze on mądrzejszy, z nim jest ciekawa rozmowa itd...
I gdyby rzeczywiście było tak, że ją zaniedbuje... to bym zrozumiał. Ale część moich znajomości wyschła, bo poświęcam jej czas. W robocie, w czasie wolnym - ile tylko mogę...
To pewna forma #gorzkiezale bo raczej recepty na to nie ma. Chyba, że plusiki, więc dd.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net ) Zaakceptował: Magromo
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
@mirek2016 Parę razy próbowałem, za każdym razem kończyło się przeprosinami (z jej strony) i miękłem.
@kaszkai ale tak jak pisałem: ona potrafi mi dać wiele szczęśliwych chwil. Naiwnie liczę, że te negatywne aspekty zgasną wraz z obecnością tego gościa w jej życiu (bo ich drogi coraz
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
To nie jest ideał.
Ani anioł. Wiadomo,że nie chodzi o to,aby nieustannie było słodko aż do niestrawności,bo kłótnie itd zawsze się mogą zdarzyć.
Ale nie wyobrażam sobie porównywać chlopa do innych i wmawiać mu,ze jest gorszy. Ma ona jakieś względy dla Twoich uczuć?
Bo chyba
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
A pytales dlaczego w takim razie i po co jest z Tobą?
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop
Twoja partnerka powinna być dla ciebie wsparciem, powinna cię doceniać i dostrzegać twoje zalety, a nie porównywać z byłym i wytykać to, w czym niby jesteś gorszy. Jest recepta na wyjście z tej sytuacji - znajdź swoje jaja, nie słuchaj
To albo ma jakiś dziwny na to sposób, albo nie rozumie, co to znaczy.
Na pewno ma duży sentyment do byłego. To nie jest takie dziwne bardzo, w końcu z jakiegoś powodu z nim była. Dużo zajrzy tez od czasu, jaki upłynął pomiędzy rozstaniem z tamtym i Waszym początkiem. Ale bez względu na wszystko nie ms prawa Ci takich rzeczy mówić.
Chcesz cale życie słuchać, jaki
Pewnie, że nie chcę. Po prostu mam głupią nadzieję, że to się odmieni. Ale rozstała się jakieś pół roku przed naszym początkiem, wiec może upływ czasu pomoże.
Do reszty: dziękuję wszystkim za rady. Myślę o skończeniu tego od jakiegoś czasu, ale zawsze przyćmiewał mi to ten dobry okres. Dobrze znać trzeźwiejsze spojrzenie z