Wpis z mikrobloga

Anon: wielkie mi halo.

Znajomy spotykał się swego czasu z atrakcyjną kobietą, która miała okres w życiu, że umawiała się z niedoświadczonymi, zakompleksionymi, coś podobnie jak ty.
I pomagała im, podobnie jak ty.
Tyle, że nie blokowała ich potem, nie znikała.
Była na tyle dojrzała żeby szczerze oznajmić, że sytuacja nie ma przyszłości, i żegnała się w taki sposób, że oni byli jej szczerze wdzięczni za
  • Odpowiedz