Wpis z mikrobloga

Dzisiaj doswiadczylam czegos dosc ciekawego. Grupa kobiet w #pracbaza i szkolenie. Prowadzacy - 4/10 w skali Ruchensteina. No moze 4,5 max. Na przerwie jak zwykle baby zaczynaja paplac i w sumie wyszlo, ze kazda, nawet nasza grupowa 9/10 (nogi do nieba, piekna kobieta) zainteresowala sie prowadzacym. Dlaczego? Pomimo niewyjsciowej twarzy typek bardzo fajnie ubrany, tu zegarek, tam jakis gadzet, ciuchy schludne i wyprasowane. Caly czas wtracal jakies ciekawostki, od tematow stricte informatycznych po krotkie anegdoty zwiazane z jego zainteresowaniami, potrafil zainteresowac swoja opinia itp.
Dostalysmy wszystkie mindfucka, bo ciacho z niego zadne, a delegacja 3 najlepszych dup poszla na zwiady czy jest wolny czy kogos ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak wiec wszystkie #przegryw i #stulejacontent #protip dla was: bycie suchoklatesem czy brzydka twarz was nie skresla w drodze do fajnych dupeczek :)

#oswiadczenie #logikarozowychpaskow
  • 63
@ZimneDziadyListopady: coś w tym jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) mieliśmy na studiach wykładowcę - z buźki całkiem ok, zawsze ubrany w ubrania jakby żywcem zdjęte z o wiele większego brata (widać, że trochę schudł, ale nowych ubrań chyba nie chciało mu się kupować), taki typ profesorka, około 35-40 lat. Wszystkie dziewczyny szalały na jego punkcie, bo był niesamowicie pewny siebie, bystry i miał bardzo fajne poczucie humoru.
@niko444: dobrze dopasowany do ciuchow pasek, jakis rzemyk na szyi, ogolnie nieczesto spotykany styl u facetow (lniana koszula i materialowe spodnie) jalies szmery bajery firmowe ale to akurat testowal, na przerwie gadal na temat tych rzeczy i chociaz kompletnie ich nie potrzebuje to sluchalam z zaciekawieniem jak reszta, tak ciekawie i wciagajaco opowiadal. Wiec to w sumie nawet nie kwestia dupereli a zwyklej bajery ( ͡° ͜ʖ ͡°
@phogel: z pewnością można się zgodzić z tym, że

Sztucznie stworzona dynamika społeczna w której on jest najważniejszy i unikalny. Od niego zależą wasze oceny czy obecności więc ma władzę.


ale z tym już się nie zgodzę

Weźcie tego samego gościa w okularach z denkami, niech zagada do was na dyskotece, pewnie nawet byście na niego nie spojrzały bo 1) wcale nie jest przystojny 2) w tym miejscu jest nikim. (
@phogel: czy ja wiem? Akurat moj niebieski jest bardzo podobny, ale jesli chodzi o sama gadke. Jak go poznalam na parkingu pod sklepem, sam zagadal, wiec zadnej wyzszej pozycji nade mna nie mial. Niby sie spieszylam, a przegadalismy 2 godziny w parku. Widac, ze mial #!$%@? na to jak wyglada, sama gadka zainteresowal na tyle, ze dzisiaj mija nam 2,5 roku :)
Bajera, bajera i jeszcze raz pewnosc siebie.

@phogel: tutaj akurat sie mylisz :) jestesmy z kompletnie dwoch roznych bajek. Poza tym w tak mlodym wieku jak sie poznalismy raczej nie wcjodzo w gre cos takiego jak "nie specjalnie mieliscie w czym wybierac". Tak jak piszesz nie ma sztywnych regol, ale skoro wiesz lepiej jak wygladamy i czym sie kierowalismy to spoko