@Czarny_Klakier: ja ostatnio maltretuje najnowszą płytę Florence and The Machine. Energetyczna muzyka, fajnie pobudza mózg do kreatywnego myślenia (opinia subiektywna).
W wieku 30 lat odkryłem dwie rzeczy. Tostami nie najesz się choćbyś zjadł 6-7, krokietami również. Jem już chyba 5 krokieta i czuję, że muszę coś zjeść innego, żeby się najeść ( ͡°͜ʖ͡°)
Może mnie zjecie, może nie.
Czego słuchacie podczas pracy co dobrze nastraja, nie wgryza się w mózg i pozwala się skupić.
Szukam czegoś nowego, mniej więcej w tym stylu
Co lepsze?