Aktywne Wpisy
Beesly +5
Dajcie jakąś fajną nazwę na gabinet weterynaryjny dla psów i kotków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochpyta #pytanie #rozowepaski #psy #koty #smiesznypiesek #zwierzaczki
#kiciochpyta #pytanie #rozowepaski #psy #koty #smiesznypiesek #zwierzaczki
cppguy +95
czesc mireczki, dopiero zaczalem prace jako stazysta frontend i wrzucili mnie do jakiegos projektu do ktorego trzeba dodac kilka nowych rzeczy, tylko jest jeden problem, kod jest #!$%@? po chinsku XD to normalne czy jakos #!$%@? trafilem? ponizej przykladowy komponent, w ktorym musialem poprawic jedna rzecz i z tlumaczem jakos sie udalo po 3 godzinach XD
#programowanie
#programowanie
Rodzic, niezależnie czy jest homo, hereto czy w trójkącie, ma Obowiązek zapewnić swojemu dziecku dom, miłość, ciepłe pożywienie, wykształcenie. Ma Obowiązek wychować dziecko na dobrego człowieka, który zna zasady empatii i funkcjonowania we współczesnym świecie. Zna historię, tradycje oraz wie, jak się samo sobą zająć (uczy przygotowywania posiłków, sprzątania, jak działają pieniądze czy zegarki).
Nie zapraszasz swojego dziecka do współpracy kiedy płacisz rachunki. Nie mówisz "chodź no Brajan pomóż mi wybrać wino, bo szef z żoną przychodzą na kolację". To są sprawy dorosłych. Seks też jest sprawą dorosłych.
Twoja matka i Twój ojciec mają fetysze, to pewne. Każdy ma. Ty i ja, i Twoi rodzice, i dziadkowie. Ale chciałbyś wiedzieć, że Twoja mama lubi pissing a tatuś wolałby patrzeć z szafy jak ktoś inny chędoży mamusię? Pewnie nie, dlatego nic nie wiesz o ich fetyszach. I tak ma pozostać.
Należy rozgraniczyć sferę Dorosłą, Dziecięcą i Rodzinną.
Co robią dorośli, w jaki sposób się zaspokajają, to ich sprawa i dziecko nie musi o tym wiedzieć. W sprawy rodzinne dziecko należy wprowadzać, jak żyć, jak gotować, jak się zajmować domem.
Wczoraj moja sześcioletnia córka spytała jak się rodzą dzieci. Wie, jak przebiega ciąża, ale jak się wydostają na świat. Pokazałam jej (w ubraniu oczywiście) dwie metody, cesarkę i naturalną. Zaakceptowała, zrozumiała. Tak samo rozumie, że czasem pan się kocha z panem, pani z panią albo pan a panią. Nie zna szczegółów, bo jej to niepotrzebne, ale wie, że są takie osoby na świecie.
Więc, do cholery, nie #!$%@? się w czyjeś związki, póki nikt na tym nie cierpi. Jeśli jest w Twoim otoczeniu para gejów czy lesbijek, to się pieprzą za obopólną zgodą, i jest ok. Nie interesujesz się przecież czy Zygmunt nie przymusza czasem Grażyny do seksu, więc się też nie interesuj Pawłem i Krzyśkiem.
W rodzinach homo i hetero zdarzają się patologie, i na to trzeba zwracać uwagę. Czy dzieje się komuś krzywda, czy dzieje się krzywda dziecku.
Jeśli nie, to nie powinno nas interesować co się dzieje w czyjejś sypialni.
___
Tak napisałam co uważam, bo już mnie #!$%@? ta nagonka na osoby o innej orientacji. Mam kolegę transseksualistę. Patrzę na to jak na cosplay bo mnie to Gówno Obchodzi. Jak chce to niech się przebiera, Chryste, co mnie to? :)
A jaki ma przykład dziecko które ma pato rodziców, którzy co wieczór zapraszają innych patusów na conocne chlanie?
Bierzesz skrajność za ogół.
Bo ludzie hetero nie chodzą do takich klubów... Taa jasne, a swingerzy?
dopóki robią co robią w zaciszu swojego domu
niestety te przypadki lubią się obnosić ze swoją innością
(więcej z wielkiej litery pisz bo za mało jeszcze)
szachmat
@ethics: Tak - oto Jack i George. Pierwsze jednopłciowe małżeństwo w Teksasie (Dallas). Czekali na to ponad 70 lat.
@Tu-mleko: Jaka nagonka? Wszedłem przed chwilą na onety, gazety itp. ale nie widzę żadnej nagonki. Na ulicach też nic się nie dzieje, mogę jeszcze zadzwonić do znajomych gejów zapytać czy ktoś ich atakuje, ale obawiam się że wyjdę na głupca. Serio, jaka nagonka?
Ogólnie trochę beka bo ile to jest sytuacji gdzie matka z babcią wychowują dziecko bo ojciec odszedł. I co? Wtedy już nie ma problemu, że dwie kobiety wychowują dziecko?
Uważam, że to dobrze kiedy rodzicami są osoby o różnej płci bo pozwala to dziecku szybko zapoznać się z różnicami jakie nas dotyczą, ale mimo wszystko lepsza normalna rodzina homo niż patologiczna hetero.
@Tu-mleko: dopóki nie wychowują dzieci to jest ok i faktycznie nikt nie cierpi
ale