Popieram aborcje. W sensie jej legalność. Lepiej zrobić to u lekarza legalnie niż u weterynarza nielegalnie i z powikłaniami. Niby prawaki (za którego się uważam ale gospodarczo) chcecie sami decydować o sobie i dokonywać wyborów na wolnym rynku a zmuszacie kogoś do rodzenia downów i warzyw. Jeśli zdelegalizujemy aborcje to przecież znikną zabiegi z rynku, prawda? Tak samo jak marihuana jest nielegalna i nie istnieje..
@cukier_bialy: To jest chyba najciezszy temat w zakresie swiatopogladu. Rowniez jako prawak jestem przeciwko calkowitemu zakazowi. Moim zdaniem, przy gwalcie zakaz przeciez mozna oddac do adopcji no chyba ze chore. No a jezeli juz chore to rodzice w obecnosci orydnatora + psychologa (ktory stwierdza ze w momencie decyzji sa oni w pelni swiadomi). Bo w koncu dziecko jest wlasnoscia rodzicow a nie panstwa. W tej kwesti nie ma i nigdy nie
@cukier_bialy: Nie zabijaj człowieka bez układu nerwowego!!!!!!! Nie wspominając o tym że sam układ rozrodczy kobiet odrzuca ok. 50% zapłodnionych już komórek.... ale pewnie bóg tak chciał.
#4konserwy #neuropa #oswiadczenie
W tej kwesti nie ma i nigdy nie
Nie wspominając o tym że sam układ rozrodczy kobiet odrzuca ok. 50% zapłodnionych już komórek.... ale pewnie bóg tak chciał.