Wpis z mikrobloga

  • 17
Ostatnio w celach socjalizacji postanowiłem wyjść do ludzi i pochodzić po mieście. Wczoraj i dziś wyszedłem i odwiedziłem jakieś galerie połaziłem po licznie uczęszczanych przez ludzi miejscach. To nie ma najmniejszego sensu :|
Chodząc między ludźmi dopiero widzi się swoje s----------e. Nie potrafię odnaleźć się między ludźmi, a co dopiero zagadać do jakiejś dziewczyny, chociaż to nie było głównym celem. Takie dalsze życie nie ma najmniejszego sensu. Wszystko jest nudne, męczące, szare i smutne.
Nie ma sensu dalsze wychodzenie. Znowu będę się ograniczał do szwędania między ludźmi bez najmniejszego celu. Ehh życie ty bulwo.
Musiałem gdzieś to z siebie wyrzucić.

#przegryw #tfwnogf #smiercwsamotnoscidlamnie #gorzkiezale
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@wytrzzeszcz: sam nie lubię jak ktoś mnie zaczepia na ulicy w celach zdobycia drobnych na p--o wręczenia ulotki czy też sprzedania czegoś, więc taka opcja nie brzmi najlepiej
edit: nie znam

@tiop: jestem mocno ograniczony finansowo
  • Odpowiedz
@luuzik: @luuzik: ziom taka opcja...
zakładasz się ze mna (nazwijmy mnie twoim znajomym)
i szukasz w domu małej słodkiej rzeczy, o wartości rynkowej <20gr
teraz idz na miasto i powiedz że Cię Znajomy z tym wysłał i że masz wrócić z dywanem
wymienić się spróbuj z jakąś dziewczyną
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@wytrzzeszcz: Nie wiem czy w ten sposób nie skompromitowałbym się jeszcze bardziej przed ludźmi. Zdaję sobie sprawę, że więcej ich nie zobaczę ale podświadomość robi swoje. Jednak w desperacji i do tego pewnie byłbym w stanie się posunąć. I wydaje mi się że jednak średnio zrozumiałem koncepcję tej zabawy.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@ZycieJAKsen: Próbowałem różnych rzeczy bio Ale jednak fundusze to najgorsze ograniczenie. Zbieram teraz jakieś pieniądze i może kupię sobie rolki, ale nie jestem pewien czy to mi jakoś pomoże. Ciężko mi jest czerpać z czegokolwiek satysfakcję.
  • Odpowiedz
@luuzik: chłopie, ludzie mając 250zł potrafią na rok pojechać na Karaiby, wrócić i jeszcze im zostanie, poszukaj o tym na necie (festiwal włóczykij) więc nie piernicz mi tutaj wymówek o kasie. D--y pewnie nie chce Ci się ruszyć z piwnicy i tyle.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@wytrzzeszcz: Wychodzę na miasto i próbuje sprzedać komuś cukierek za dywan albo inną rzecz. Nie jestem przekonany do tego albo nie do końca załapałem o co biega.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@ZycieJAKsen: Nie kręcą mnie bardzo samotne podróże. Z piwnicy staram się wychodzić dość często, ale im częściej wychodzę tym bardziej nie widzę w tym sensu. A co do funduszy to bieda student here bez pracy
  • Odpowiedz