[z.....3]

Mam takie pytanie, czy z fobią spoleczna mozna zglosic sie do psychiatry?
Do psychologa nie pójdę, bo trzeba do tego skierowania od rodzinnego, a że mam fobie, to tego nie zrobię, bo wolę, żeby o tym nie wiedział
#psychologia #psychiatria #medycyna #fobiaspoleczna

[krasecz]

@zero0123: możesz się nawet zgłosić do rzeźnika. A to czy cie przyjmie bądź odesle to inna para kaloszy

[czachur]

@zero0123: idź do prywatnego, zaplacisz ze 100 i dostaniesz diagnoze ew. Leki. Normalnie byś czekał zanim Cie przyjma państwowi

[jokefake]

@zero0123:
po pierwsze- jak nfz to musisz mieć skierowanie tak czy siak i rodzinny cie nie ominie
po drugie- prywatnie do jednego i drugiego skierowania nie musisz mieć.
po trzecie- zamiast ładować sie psychotropami idź na #!$%@?ą terapie

[z.....3]

@jokefake: Do psychiatry nie trzeba mieć skierowania

[jokefake]

@zero0123: a faktyczka- moja będa.

[z.....3]

@bialepaski: Nie że nie chce, po prostu wstydzę się go o to prosić

[InsaneMaiden]

@zero0123: nie powinieneś się wstydzić faktu, że chcesz się leczyć.

[CynicznySkurczybyk]

@InsaneMaiden: Tak jest! Mówcie gościowi z fobią społeczną, żeby poszedł i z kimś pogadał - szczególnie o intymnych sprawach! Brawo mirko!

Idź do psychiatry, do psychologa też możesz - rozumiem, że jak bez skierowania to prywatnie?

[InsaneMaiden]

@CynicznySkurczybyk: e, że o co Ci chodzi niby?

[CynicznySkurczybyk]

@InsaneMaiden: To tak jak pokazać arachnofobowi wylinkę po pająku i powiedzieć: to tylko stara skóra, suche toto i tam nie ma pająka. Dotknij - zobaczysz, że nic się nie stanie złego.

[InsaneMaiden]

@CynicznySkurczybyk: w którym miejscu napisałam, że ma iść do lekarza?

[y.....o]

@zero0123: Jeśli jesteś w stanie iść do psychiatry to idź. On sam zadecyduje co będzie dla Ciebie najlepsze i np. da skierowanie do psychologa.


Trzymaj się cumplu :3

[S.....s]

@zero0123: pójdziesz do psychiatry, on cie zapisze na terapię grupową, a terapie grupowe to ciężkie przejścia dla facetów xD kobiety mają różne problemy(często z płcią przeciwną) i na tych sesjach czasami odreagowywują jeżdżąc po facetach.

[c.....a]

@zero0123: Poczytaj o szkołach terapii i znajdź odpowiedniego psychoterapeutę. Nie faszeruj sie lekami.

[z.....3]

@SwedenYes: To na takich terapiach grupowych są łączeni razem ludzie i z fobią społeczną i problemami sercowymi i jeszcze innymi?

[c.....a]

@bialepaski: Po pierwsze, 30-50% leków ma działanie placebo. Ponadto leki psychotropowe wykazują szereg skutków ubocznych(mdłości, bóle głowy, zmęczenie, zaburzenia pamięci), rzadko kiedy da się dobrać lek idealny dla pacjenta za pierwszym razem i rzadko kiedy zdarza sie, ze można w ogole uniknąć efektów ubocznych. Dodatkowo, stałe zalewanie mózgu neuroprzekaźnikami może "przyzwyczaić" mózg i go rozleniwić. Do tego dochodzą akademickie spory o etiologie fobii, nerwic i depresji, w skrócie, nie można jednoznacznie

[S.....s]

@zero0123: problemy sercowe? raczej chodziło mi o to, że taka laska była molestowana przez ojca, albo przeszła jakąś inną traumę i jest cięta na facetów. Ogólnie w grupie 10 osobowej zdecydowana wiekszosc to kobiety, tworzy to niezdrową atmosferę dla facetów z fobią społeczną, bo dosyć często dostają od tych bab werbalnie, które besztają ich za to, że to takie miernoty życiowe. Nie byłem uczestnikiem, po prostu na studiach miałem okazję obserwować