Wpis z mikrobloga

@urs6: Nie wiem dlaczego ta książka jest w ogóle w kanonie lektur. Nie ma w niej absolutnie nic wartościowego - ot bawidamek ma ciśnienie na jedyną laskę, która nie wpadła mu do łóżka po pierwszym spotkaniu, zblazowany młodzieniec w ciężkim szoku postanawia ją jednak zdobyć, niestety poza znajomością wszystkich 120 najmodniejszych peruk nic innego sobą nie reprezentuje i w zestawieniu z narzeczonym kobity wypada mizernie, zamiast wziąć się w garść wmawia