Aktywne Wpisy
GRY-OnLine +6
mocznikkk +8
Ależ w ostatnim czasie nagonka na tego młodego chłopaka związanego z PiSem. Festiwal nienawiści, paskudne obelgi dotyczące jego wyglądu, imputowanie mu sodomii. Cóż, tak wygląda miłość i tolerancja lewej strony czyli #neuropa
Nic dziwnego, że chłopak wywołuje taki szał wśród zdrajców i lewactwa. Bo jak to tak? Młody i nie popiera propagowania ideologii lgbt? Nie popiera zabijania nienarodzonych dzieci? Nie pluje na naszą wiarę i patriotyzm? Dla lewactwa spod znaku #neuropa to
Nic dziwnego, że chłopak wywołuje taki szał wśród zdrajców i lewactwa. Bo jak to tak? Młody i nie popiera propagowania ideologii lgbt? Nie popiera zabijania nienarodzonych dzieci? Nie pluje na naszą wiarę i patriotyzm? Dla lewactwa spod znaku #neuropa to
Wydaje mi się, że nie mogłam inaczej postąpić, ogólnie nigdy nie zdarzyło mi się uprawiać seksu poza związkiem i totalnie nie mam problemu, żeby dać komukolwiek kosza, ale w tym jednym wypadku trochę żałuję. ;( Bo tak strasznie go lubię.
Z drugiej strony, gdyby do czegoś doszło, miałabym wrażenie, że go w pewien sposób wykorzystuję. Choć pewnie rano mogłabym udawać, że byłam tak samo pijana jak on. No ale jakoś jednak nie.
I w ogóle jak teraz z nim gadać? Jest szansa, że niczego nie pamięta? Sama nigdy nie byłam aż tak bardzo pijana.
Poradźcie coś, pocieszcie.
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow
Jak dla mnie to miałaś ochotę być jego kolejną zaliczoną panienką, ale coś tam jednak iskierka sumienia drgnęła i uciekłaś, a teraz szukasz rozgrzeszenia ze swoich chęci ;)
A to co Cię usprawiedliwa to tylko to,
Spotkałem się ostatnio z dobrą znajomą na wino, żeby pogadać. Dla kontekstu: bardzo, BARDZO na nią lecę.
Gadało nam się świetnie, flirtowaliśmy, wina było za dużo, bo ona już pod koniec nie kontaktowała. Ja byłem
podchmielony, ale w granicach przyzwoitości. Odprowadziłem ją do domu, wiem, nie powinienem,
ale miałem moment zamroczenia. Jak tylko
ej, ale to jest faktycznie smutne i wiele tłumaczy :(
Jak rozmawiać? To zależy czego oczekujesz od dalszej relacji :P
@janeeyrie: Normalnie gadaj jakby nic się nie stało. Ostatnio koleżanka też na mnie leciała i chciała mi się do łóżka władować, ale odmówiłem... to czego potem się bardziej obawiałem to jakaś rozmowa o tym, zbyt niezręcznie bym się z tym czuł. Było to było, na #!$%@? drążyć.
Gdyby nie był megaprzystojny, to pewnie nie miałby czego szukać u Ciebie, a nie mówiąc już