[p.....r]

#rozowepaski #zwiazki #feels

Panowie, nie żeńcie się zbyt szybko. Jeżeli poznacie tą jedyną z którą planujecie się ożenić - najpierw z nią zamieszkajcie (na minimum pół roku). Wiem że to wbrew kościołowi, wbrew rodzicom, wygodzie, finansom itd. Ale chodzi o wasze życie - nie popełniajcie takich błędów jak ja ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Wspólne zamieszkanie da wam możliwość zweryfikowania czy wasz różowy nie jest leniwym gadem który będzie was wykorzystywał. Jest tu sporo #tfwnogf którzy wzieli by wszystko co sie napatoczy i stawiało by to na piedestale. Nie róbcie tego - owszem, łączcie się w związki, ale nie róbcie księżniczek z waszych połówek. Zamieszkajcie i sprawdźcie czy:
- wasz różowy chce wogóle gotować
- chce pracować
- chce utrzymywać porządek (dzielić się po równo obowiązkami)
- ma jakieś ambicje, plany na przyszłość
- potrafi oszczędzać
- itd.
Pół roku wystarczy żeby wyszło “udawanie” i z początkowo zapalonej pomocniczki w życiu wyszedł leń, bez pracy, ambicji, całymi dniami leżący przy serialach, wymagający waszej ciągłej atencji i depczący wasze ambicje i plany. Tragedią jest, jeżeli do tego jest kumata i zimno potrafi skalkulować co jej się opłaca - wtedy kończycie z połową gówna na które pracowaliście całe życie i alimentami, dzięki którym skromniej, ale nadal może dalej ślizgać się przez życie wasza księżniczka. Albo, czego wam wszystkim życze - upewnicie się że znaleźliście fajną i równie pracowitą jak wy partnerkę na lata.

Dziewczyny - nie zrozumcie mnie zle, nie jestem “męską szowinistyczną świnią”. Mamy po prostu nadal takie czasy ze to facet w większości przypadków przynosi miecho do domu po ciężkim polowaniu, a kobieta oporządza w tym czasie jaskinie - dużo się w tej materii nie zmieniło.

[NieRozumiemIronii]

@Slonx: wspolne mieszkanie przed slubem, które jest efektem liberalnosci pary, to prognostyk wiekszej ilosci rozstan, w tym w patologicznych sytuacjach. Dla mnie trwalosc zwiazku za wszelka cene nie jest pożądana.

Niestety, to nie zart.

[S.....x]

@NieRozumiemIronii:

wspolne mieszkanie przed slubem, które jest efektem liberalnosci pary, to prognostyk wiekszej ilosci rozstan, w tym w patologicznych sytuacjach. Dla mnie trwalosc zwiazku za wszelka cene nie jest pożądana.

Zapomniałeś o tak mało znaczącym szczególe, jak niższa jakość i satysfakcja z życia małżeńskiego u par kohabitujących przed ślubem, mniejszej zdolności do rozwiązywania konfliktów i mniejszego poziomu zaangażowania.
Niższa trwałość związku jest tylko konsekwencją.

[r5678]

@prex00r: Nie zgadzam się. Kumpel ożenił się znając laskę 3 lata, a będąc razem 1,5 roku. Są już 4 lata po ślubie, prawie roczne dziecko są bardzo zadowoleni i kumpel uważa że to jedna z najlepszych decyzji w jego życiu.

[NieRozumiemIronii]

@r5678: ultrakonserwatywni zakonnicy radzą, aby okresu narzeczeństwa nie przeciągać ponad 0,5-1 roku.