[love2spooch]

1. Odzywa sie do Ciebie znajomy z ktorym nie gadales od kilku lat
2. Chce zebys wpadl do niego i zainstalowal mu system od nowa bo mu padl i postawi piwko
3. Okresl sie ze chcesz za to 50 zl z racji ze straci sie na paliwo lub bilety miejskie plus poswiecony czas
4. Uslysz subtelne "#!$%@?" bo myslal ze
zrobie za dwa zubry ( ͡° ʖ̯ ͡°)
5. #!$%@? sie.
#takaprawda #truestory

[polskaniemcy]

@love2spooch: https://youtu.be/k5BV5A7C99Y

[KingKenny]

@love2spooch: 6. Oszczędź całe popołudnie.
7. Profit motzno

[love2spooch]

@polskaniemcy: niestety to znam

[H.....a]

@love2spooch: Byś miał do porftfolio, a tak nie masz nic.

[s.....y]

@love2spooch: przyzwyczaj się, ja to mam od dawna za sobą.

Na przyszłośc jesli odzywa sie do Ciebie jakis frajer, który miał Cię za gunwo/nerda i pisze żebys mu zainstalował system, bo chce zarywac panny na fejsie i nabijac sie z takich jak Ty to:
1. każ mu #!$%@?ć
2. nie odpisuj
2a. lej na jego #!$%@? jak nie odpisujesz
3. pojedz do niego żeby zobaczyć jak sie łasi lub udaje miłego

[love2spooch]

@sombretoy: Dzieki za dobre rady ale ja jestem osobą, która lubi pomagać ale nie lubie jak ktoś się do mnie odzywa po kilku latach i gdyby nie to że coś mu się nie #!$%@?ło to by się nie odezwał. Pojechałbym ale pod warunkiem że by za to normalnie podziękował a nie w taki sposób. Jezdze po moim miescie jako pogotowie komputerowe i za taką usługę na miejscu to jest minimum 100

[xetrov]

@love2spooch: między innymi dlatego nie robię znajomym niczego związanego z tym czym zajmuję się zawodowo, wyjątkiem jest jeden który płaci mi normalne rynkowe stawki i sam to zaznaczył na początku.

[A.....1]

@love2spooch: kiedyś była jedna laska która rysowała i trafiła w gorące gdy opisała podobną sytuację. ludzie nie potrafią cenić cudzej pracy i myślą że wystarczy kogoś znać aby wysłuchał prośby i spędził godziny na darmowej robocie. mniej wredne już jest poprosić o przysługę zamiast prosić o robotę za jakieś piwo z promocji.

[love2spooch]

@Aztek2201: 4 x Żubr z Biedronki :D

[xetrov]

podaj mu cenę 2x niższą niż normalne stawki za fotografa

@miczuu: przecież tylko przyjdziesz, popstrykasz kilka godzin, kliszy nawet nie musisz używać więc nie masz kosztów, jeszcze może się najesz i chcesz za to pieniądze, ja tam się nie dziwię, na kumplu chciałeś się dorobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[love2spooch]

@MagnitudeZero: znalazl mnie na stronie firmowej i hmmm zadzwonił

[xetrov]

@miczuu: w ogóle prywatni znajomi to kiepskie źródło zleceń jeśli się im robi zniżki bo nawet jak Cię polecą dalej to uwzględnią w tym niższą cenę jaką dostali i potem już trudno ją podnieść ludziom z tego źródła.

[R.....k]

@love2spooch: ludzie to debile, po to się znajomym zleca bo znajomy nie zrobi na #!$%@? to raz a dwa następnym razem on nam coś zleci.

[pies_ogrodnika]

@love2spooch: dla mnie ludzie którzy myślą że koledze można dać piwko za jakąś przysługę to podludzie. Piwko to możecie sobie dawać typkowi spod monopolowego, za to że was nazwał prezesem. Już nie mówiąc że najczęsciej co jest proponowane to nie dobre piwo, tylko jakies #!$%@? szczyny. Żenada.

[Wafellini]

@love2spooch: z jednej strony buractwem jest oczekiwac ze ktos zrobi Ci cos a darmo, z drugiej cebulactwem jest wystwianie bliskiemu znajomemu rachunku.

Tak samo nie wyobrazam sobie bedac ogrodnikiem, ze ktos zadzwoni i poprosi mnie o przekopanie ogrodka za darmo, jak bedac znajomym prawnika poprosic go przy okazji o krotka porade i dostac rachunek na 1000zl.

[b.....k]

dla mnie ludzie którzy myślą że koledze można dać piwko za jakąś przysługę to podludzie.

@pies_ogrodnika: Przesadzasz. Ja np lubię pomagać za piwko, tylko pod pewnymi warunkami
- pomagam w moim wolnym czasie,
- jest to jakiś dobry znajomy, zaznaczam dobry, gdzie wiem że mogę liczyć na taką samą wzajemną pomoc,
- przy/po tej pomocy razem wypijemy 'piwko',
- nie będzie to piwo z mojej czarnej listy piw

Jeśli któryś z