Wpis z mikrobloga

Mirki, dzisiaj odkryłem, że mój #rozowypasek mowi prawde i faktycznie zgrubłem. Czas wrócić do diety niskowęglowodanowej!

Może macie jakieś swoje ulubione pomysły przy takiej diecie?
Moje top z poprzednich okresów diety niskoww:

Dobre:
- stewia!
- galaretka bez cukru - trudno dostać, czasem społem mają,
- chleb probody (6.1% ww, można kupić za ok. 5 zł)

Niewypał:
- pieczony seler / frytki selerowe
- makaron sojowy (od biedy ujdzie, ale bardzo od biedy)

Brakuje mi zapychacza. O ile z obiadem nie ma większych problemów, brakuje mi tylko niemiłosiernie makaronu, który ubóstwiam, to śniadania i kolacje są problematyczne. W większości diet podstawą są jajka, no super, lubię, ale nie non-stop. Omlety mi nie podchodzą, a serkami wiejskimi się już chyba przejadłem. W ogóle mam wrażenie, że nienajlepiej toleruję nabiał w dużych ilościach, chociaż nie mam pewności, bo czasem nic mi nie jest po solidnej dawce, a czasem jeden jogurcik potrafi mną pozamiatać.

#dietetyka #dieta #lowcarb #zywienie #zdrowie #zdrowazywnosc
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja wcinam na kolacje jablka, ze 2-3, czasem 4 i popijam rumuankiem. Na sniadanie owsianka 70-80 g, otreby, miod i owoce pokrojone na to. Aha, jakby co to jest coca-cola slodzona stewia.
  • Odpowiedz
@bacanahali: z napojami nie mam najmniejszych problemów. Piję głównie wodę, z rzadka herbatę, sporo ziół.

Pomijając, że popijając czymkolwiek nawet jedno jabłko odechciałoby mi się jeść, bo miałbym sraczkę, to co napisałeś w ogóle nie jest niskoww. Na śniadanie zużywasz prawie cały limit, 3 jabłka to też dobrych 40g ww, a ty do tego dorzucasz jeszcze miód, owoce i otręby. Zlituj się ;)

@zarev: właśnie to pisałem o
  • Odpowiedz
@zarev: nie mam nic przeciwko wrzucaniu mięsa/ryb :) Nie mam też nic przeciwko nabiałowi i jajkom, tylko nie w tak potwornych ilościach. Część śniadań i kolacji mogę rozwiązać probody, od czasu do czasu jajka, ale przydałoby mi się jeszcze kilka pomysłów, bo jajek nie dam rady jeść aż tak często, a probody jest ciężki i po kilku dniach regularnego jedzenia mam go dość.
  • Odpowiedz
- pieczony seler / frytki selerowe


@sasik520: jak lubisz pietruszkę, to polecam w takiej wersji.
Z makaronu to masz do wyboru warzywny, np z cukinii, albo konjac.
  • Odpowiedz
@sasik520: kalafior, brokuły, fasola szparagowa i szpinak u mnie robią za zapychacze na lowcarb. Aczkolwiek, ostatnio jak zdecydowanie zwiększyłem tłuszcze w diecie, to nie mam też ochoty jeść dużo objętościowo.
  • Odpowiedz
@kb134099: dzięki, dobry tip z tą fasolą szparagową! Brokuły ujdą, kalafior z rzadka (nie ten smak, nie za takie pieniądze, chociaż widzę dużą rozbieżnośc między sklepami, od 4 zł do 7). A szparagowa jest taka do przeżycia nawet mrożona.
  • Odpowiedz
@sasik520: Jeżeli tak bardzo lubisz makaron, to zapoznaj się z tą firmą -> 0kcal jest to przykład pierwszy lepszy z brzegu. Można również ten makaron taniej znaleźć na internecie. Dostępny jest również w carrefour, ale chyba tylko w większych miastach przykładowo w Krakowie dostępny, ale w Rzeszowie już nie spotkałem. Przed gotowaniem należy makaron umyć pod wodą z jakieś 5-6 minut, bo gdy tego nie zrobisz jego zapach przypomina wymioty.
  • Odpowiedz