Wpis z mikrobloga

@krolikbartek: ale co jak co, to jednak mięso mięsu nierówne. wczoraj zjadłem pysznego schabowego, ale wewnątrz czułem, że nie była to wołowina i troszkę jakby takie pyszne, ale jednak śmieciowe jedzenie. a dwa dni wcześniej jadłem makaron z sosem pomidorowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@maluuutki: Najogólniej tak. Umierają i cierpią, kiedy właściwie, szczególnie w krajach rozwiniętych, by nie musiały. Godzimy się na to, by świnia, bardziej inteligentna od psa, któremu bez problemu przypisujemy inteligencję i emocje, często go wręcz antropomorfizując i gdzie mało kto już się godzi na chociażby trzymanie psa na łańcuchu, była ustawiana w kolejce na rzeź, w często okropnych warunkach, tylko dlatego że smakuje nam jej mięso, bo argument ekonomiczny w kraju
@krolikbartek: Grupa rośnie z każdym dniem, bardzo mnie to cieszy, super że jesteś świadomy tego, co się dzieje wokół nas, to czego masa osób nie wie. ;) Na początku może być Ci ciężko, sam potrzebowałem do tego używania zamienników i polecam kotlety sojowe a'la schabowe - tak się nazywają. Możesz sobie do tego dodać panierkę, ale sam używałem gotowej przyprawy do mięs za złotówkę, heh. Wygodna forma posiłków to wszelkiego rodzaju
@krolikbartek:
No psy są spoko i ich nie jemy w geście nobilitacji za to, że ich przodkowie pomogli nam się rozwijać i byli użyteczni podczas polowań, pilnowania stad itp. No jak taka sztama była przez kilka tysięcy lat to już genetycznie mamy w bani - psa nie jem. Aktualnie nie muszą nam pomagać się obronić, ale sztama została, selective-breeding poszedł w stronę "słodziutkich" cech i mamy pupilki. Koteły za to zasłużyły
Acros - @krolikbartek:
 No psy są spoko i ich nie jemy w geście nobilitacji za to, ż...

źródło: comment_AKfXVCxk468m3x54QnpKUAwqIanwwgwJ.jpg

Pobierz
No psy są spoko i ich nie jemy w geście nobilitacji za to, że ich przodkowie pomogli nam się rozwijać i byli użyteczni podczas polowań, pilnowania stad itp.


@Acros: Wątpię że ktoś nie je psa, bo ma w głowie myśl że ten przez lata miał być pomocny człowiekowi, zresztą jest wiele kultur wśród których to się nie sprawdza. Raczej zupełnie inne czynniki to warunkują, ale mniejsza o to, bo co ma
@krolikbartek: Sam sobie przeczysz, najpierw mówisz, że Cię nie interesują inne kultury, a potem przytaczasz argument o muzułmanach i hindusach, gdzie to, że nie jedzą jest ściśle związane z religią.

A zwierzęta obiadowe, to żadna teoria, tylko suche fakty :
1. Są jedzone przez ludzi przez wiele tysięcy lat - każdy wie co z nich ugotować, duuuuża wiedza na temat hodowli - choroby, odpowiednie rozmnażanie no i oczywiście dzięki długoletniej hodowli
Sam sobie przeczysz, najpierw mówisz, że Cię nie interesują inne kultury, a potem przytaczasz argument o muzułmanach i hindusach, gdzie to, że nie jedzą jest ściśle związane z religią.


@Acros: Nie przeczę sobie. To że mnie dany argument mnie nie interesuje, bo nie porusza zupełnie najważniejszej kwestii z mojego punktu widzenia, nie znaczy że nie mogę go obalić jeśli jest błędny.