[k.....k]

2 tygodnie bez mięcha ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
#wegeterror #wegetarianizm

[kingszajs]

@krolikbartek: 21 lat i 11 miesięcy z mięsem. Ani razu się nie chwaliem.

[zolwixx]

@krolikbartek: ale co jak co, to jednak mięso mięsu nierówne. wczoraj zjadłem pysznego schabowego, ale wewnątrz czułem, że nie była to wołowina i troszkę jakby takie pyszne, ale jednak śmieciowe jedzenie. a dwa dni wcześniej jadłem makaron z sosem pomidorowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[u.....r]

@kingszajs: Przecież widzisz, że kolega prawilnie otagował #wegeterror więc o co boli Cię dupka? Niedobór błonnika? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kingszajs]

@unknown_stranger: Nie, to tylko za ostry kebab.

[u.....r]

@kingszajs: Synu, zobaczymy jak będziesz wyglądał w moim wieku na tej jakże zdrowej diecie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kingszajs]

@unknown_stranger: Dobrze, "tato".

[shz]

@krolikbartek: Trzymam kciuki

[maluuutki]

@krolikbartek: jesteś chory? Dlaczego odmawiasz sobie takiej przyjemności? Bo nie wierze, że robisz to że względów "ideologicznych"

[k.....k]

Bo nie wierze, że robisz to że względów "ideologicznych"

@maluuutki: czemu nie? bardziej moralnych w sumie

[maluuutki]

@krolikbartek: rozwin tą myśl. Chodzi ci o to że zwierzęta umierają?

[k.....k]

@maluuutki: Najogólniej tak. Umierają i cierpią, kiedy właściwie, szczególnie w krajach rozwiniętych, by nie musiały. Godzimy się na to, by świnia, bardziej inteligentna od psa, któremu bez problemu przypisujemy inteligencję i emocje, często go wręcz antropomorfizując i gdzie mało kto już się godzi na chociażby trzymanie psa na łańcuchu, była ustawiana w kolejce na r--ź, w często okropnych warunkach, tylko dlatego że smakuje nam jej mięso, bo argument ekonomiczny w

[L3gion]

@krolikbartek: Czyli dla ciebie idealny świat to ten gdzie żyją sami wege? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....k]

@L3gion: nie byłby to warunek wystarczający, zresztą raczej nie mam swojej wizji idealnego świata, ale jeśli pytasz o to, czy wg mnie im więcej ludzi nie je mięsa, tym lepiej, to myślę że tak

[Jalapeno]

@krolikbartek: Grupa rośnie z każdym dniem, bardzo mnie to cieszy, super że jesteś świadomy tego, co się dzieje wokół nas, to czego masa osób nie wie. ;) Na początku może być Ci ciężko, sam potrzebowałem do tego używania zamienników i polecam kotlety sojowe a'la schabowe - tak się nazywają. Możesz sobie do tego dodać panierkę, ale sam używałem gotowej przyprawy do mięs za złotówkę, heh. Wygodna forma posiłków to wszelkiego

[g.....i]

21 lat i 11 miesięcy z mięsem. Ani razu się nie chwaliem.

@kingszajs: bo nie ma czym.

[Acros]

@krolikbartek:
No psy są spoko i ich nie jemy w geście nobilitacji za to, że ich przodkowie pomogli nam się rozwijać i byli użyteczni podczas polowań, pilnowania stad itp. No jak taka sztama była przez kilka tysięcy lat to już genetycznie mamy w bani - psa nie jem. Aktualnie nie muszą nam pomagać się obronić, ale sztama została, selective-breeding poszedł w stronę "słodziutkich" cech i mamy pupilki. Koteły za to

[k.....k]

No psy są spoko i ich nie jemy w geście nobilitacji za to, że ich przodkowie pomogli nam się rozwijać i byli użyteczni podczas polowań, pilnowania stad itp.

@Acros: Wątpię że ktoś nie je psa, bo ma w głowie myśl że ten przez lata miał być pomocny człowiekowi, zresztą jest wiele kultur wśród których to się nie sprawdza. Raczej zupełnie inne czynniki to warunkują, ale mniejsza o to, bo co

[Acros]

@krolikbartek: Sam sobie przeczysz, najpierw mówisz, że Cię nie interesują inne kultury, a potem przytaczasz argument o muzułmanach i hindusach, gdzie to, że nie jedzą jest ściśle związane z religią.

A zwierzęta obiadowe, to żadna teoria, tylko suche fakty :
1. Są jedzone przez ludzi przez wiele tysięcy lat - każdy wie co z nich ugotować, duuuuża wiedza na temat hodowli - choroby, odpowiednie rozmnażanie no i oczywiście dzięki długoletniej

[k.....k]

Sam sobie przeczysz, najpierw mówisz, że Cię nie interesują inne kultury, a potem przytaczasz argument o muzułmanach i hindusach, gdzie to, że nie jedzą jest ściśle związane z religią.

@Acros: Nie przeczę sobie. To że mnie dany argument mnie nie interesuje, bo nie porusza zupełnie najważniejszej kwestii z mojego punktu widzenia, nie znaczy że nie mogę go obalić jeśli jest błędny.