[o.....y]

Gdzie waszym zdaniem najlepiej polecieć jesli chodzi o UK tak na wakacyjną robotę? Tylko nie Londyn i nie jakieś patologiczne rewiry bo z kumpelą zamierzam lecieć. Jakies niedrogie miasto gdzie znajdzie się praca dla studentek #uk #pytanie #emigracja

[Ja-qb]

@oranzmetylowy: sorkoland lub Manchester.

[o.....y]

@Ja-qb: Koleżanka nie chce właśnie w okolice Sorka :( bez personalnych uprzedzeń bo ona nawet not into wykop xd tez się zastanawiałyśmy nad Manchesterem

[bialawitz]

@oranzmetylowy: West Yorkshire, okolice Leeds- Bradford, Wakefield, Huddersfield. Syfiaście, ale znajdujesz pracę w 2 dni, a do tego tanio wynajmiesz pokój/mieszkanie.

[o.....y]

@bialawitz: Masz na myśli muslimow/murzynow? W sumie opcja pracy kuszaca ale tez nie chce żeby bylo tak, ze będziemy sie baly z pokoju wyjść.

[P.....y]

@oranzmetylowy: Mieszkam w Crewe, jest spoko, na wakacje dużo studentów pracuje, można pokój wynająć, ludzie trochę dziwni, ale ogólnie spoko

[o.....y]

@Perfidny: Co rozumiesz przez "dziwni"? Kosa pod żebra czy małomówni?

[P.....y]

@oranzmetylowy: bardziej za dużo #!$%@?ą głupot xD

[smieszekzagranico]

@oranzmetylowy: Ja standardowo polecam Walsall

[bialawitz]

@oranzmetylowy: no jest dużo muslimów, ale też nie jest tak jak się może wydawać. Dwa razy wynajmowałem na wakacjach pokój w dzielnicy muzułmańskiej i było spokojnie. Jak nie chcesz mieszkać wśród muzułmanów to musisz jechać na północ bardziej (ale tu z kolei ciężej z pracą) albo po prostu dołożyć więcej do mieszkania i wynajmować w centrum

[o.....y]

@bialawitz: Bylam na północy juz właśnie tylko tam ciężko z praca faktycznie. Nie tyle nie chce co troche sie ich boje. Wiadomo, ze kobiety oni inaczej traktują niż facetów a nie chce się z kumpela pakować w jakies podejrzane tereny. Ale dzieki za rady

[o.....y]

@Perfidny: A to to spoko, byle nikt krzywdy nie zrobil :D

[o.....y]

@smieszekzagranico: Ok dzieki, dopisuje do mojej listy :]

[bialawitz]

@oranzmetylowy: z różnych opowieści i też własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że bardziej można obawiać się własnych rodaków, niestety.

[P.....y]

@oranzmetylowy: nikt Ci nie zrobi, nie ma tutaj dużo ciapkówków, trzymaj się z dala od birmingham, pełno ich tam

[smieszekzagranico]

@oranzmetylowy: W razie jak będziecie potrzebowały jakiejś pomocy to daj znać

[o.....y]

@bialawitz: A to tez słyszałam i mega negatywnie sie nastawiałam na Polaków ale okazało sie ze to właśnie Polka w UK najbardziej mi pomogła. Takze to zalezy od ludzi a nie od narodowości. Po prostu dużo tam takich co by sprzedali swojego za paczke fajek.

[o.....y]

@Perfidny: No właśnie początkowo byl plan na Birmingham ale za dużo się zlego o tym mieście naczytałam. Jestes kolejna osoba ktora odradza wiec na pewno coś musi być w tym

[o.....y]

@smieszekzagranico: Dzieki wielkie za chęć pomocy, jak juz się zdecydujemy gdzie lecimy to pewnie dam znać :)

[P.....y]

@oranzmetylowy: jeżdżę tam co jakiś czas do ziomka, duże fajne miasto, ale ludzie to po prostu tragedia, wszystkie ciapki są pozbawione jakichkolwiek uczuć, wszyscy wyglądają jakby nie mieli w sobie za grosz człowieczeństwa, puści w środku żyjący tylko po to żeby oddawać pokłony jakiemuś allahowi