Wpis z mikrobloga

  • 100
@oranzmetylowy: mam żonę po polibudzie, wydział chemiczny ( ͡ ͜ʖ ͡) Dobra łódzka, ma kilka słodkich koleżanek, ale jakby to czytała, to niechaj wie, że żartuję i ona najpiekniejsza!
  • Odpowiedz
@dzejzon: No widzisz, nie wiem skąd się to bierze, ale da się zauważyć taką zależność, że chemiczne wydziały to bastiony kobiet.
  • Odpowiedz
@Fox_Murder: na podstawie tego zdjęcia mogę jedynie wywnioskować, że te z polibudy mają większy biust ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@oranzmetylowy: @Mave: na chemicznym jest po prostu dużo dziewczyn w ogóle. Powiedziałbym, że dystrybucja jest taka sama, jak w reszcie wykształconej populacji. To samo na architekturze czy nawet Matematyce Stosowanej. Na Informatyce też miałem kilka fajnych dziołch, po prostu procentowo mniejszy udział kobiet
  • Odpowiedz
@Hadzi: przecież wie, że to pasztety tak naprawdę. Ani te pupki jak orzeszki, ani piersi jak dorodne jabłuszka mnie nie interesują ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz