Wpis z mikrobloga

@wrazliwa:
#zwiazki #relacjedamskomeskie

Hej Miraski!
Od dwóch miesięcy jestem z mężczyzną, dla którego jesteście jak rodzina. Spędza tutaj dużo czasu i niejednokrotnie opowiada mi o Waszych historiach, czyta śmieszne pasty oraz wysyła zabawne gify. W swoich wypowiedziach jesteście szczerzy, dlatego jest coś o co chciałabym się Was poradzić.

Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałam i czy Waszym zdaniem takie zachowanie przystoi mężczyźnie?
1. Ciągłe powtarzanie, że kobieta nadaje się tylko do kuchni i rodzenia dzieci, a jak zwrócę mu uwagę to kwituje to słowami "przecież żartowałem".
2. Kiedy #rozowypasek zażartuje i jest to nie po myśli #niebieskipasek to strzelanie fochów i zachowywanie się jak babeczka z PMS.
3. Mówienie, że nikt nie ma tak zajebistej klaty, sześciopaku czy bicka, a reszta męskiej społeczności to "#stuleja" i "#przegryw", bo albo nie mają dziewczyny, albo mają dzieci, więc w przyszłości będą płacili na nie alimenty.

Czy jest to normalne zachowanie w Waszej społeczności?
  • 8
@wrazliwa:
1. Jeżeli rzeczywiście żart i nie wciela tego w życie, to nie ma w tym nic złego wg mnie. Oczywiście nie dotyczy feministek, bo im takie żarty specjalnie się mówi, żeby je #!$%@?ć, a nie po prostu pożartować.
2. To nie jest normalne, jeżeli sam lubi żartować z innych.
3. A to już po prostu jest śmieszne i trochę żałosne.
@wrazliwa: jeśli to są żarty okej, ale jeśli nie, to ostatnie z kim chcesz być to kolesia który ciągle kogoś krytykuje i ma się lepszym od siebie wierz mi. Obserwuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wrazliwa: walnij go w czerep ze dwa razy to może się naprostuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A na serio, jeżeli przenosi rzeczy stąd do rzeczywistości to nie wiem czy coś z niego będzie.
@Zuler: Dość często nawiązuje do tego, że skoro tyle par się rozwodzi, jest tyle zdrad, babki lecą na kasę i samochody (pokazywał mi nawet jakieś filmiki na ten temat) to on "statystycznie rzecz ujmując" będzie w życiu miał to samo. Przekonywanie go do tego, że nie wszyscy ludzie są tacy sami to jak walka z lewactwem - żadne argumenty nie docierają. Jeżeli przez kolejny miesiąc nic się nie zmieni to sobie