Wpis z mikrobloga

Gdybym nie znał takich sytuacji z życia (ani nie znał statystyk rozstań/rozwodów, czyli gdy to kobiety wybrzydzają głównie, zamiast pielęgnować WARTOŚCI o których same mówią), to pewnie i tak samo bym myślał. Nierozsądnym jest mówienie że to mizoginizm wykopków, bo może zderzyli się z takimi sytuacjami bezpośrednio. To bywa nagminne, szczególnie przy mechanizmie przeskakiwania małpki z jednej gałęzi na drugą właśnie przez takie oto sytuacje, albo chociaż spotykaniem się za plecami obecnego
  • Odpowiedz
@nowywinternetach: trafiles w sedno :) tez mam spore doswiadczenie z kobietami i w 100% sie zgadzam :) chociazby na portalach "randkowych" jest naprawde sporo kobiet, ktore sa zajete i zdecydowana wiekszosc wkreca, ze tak naprawde nie ma faceta. Po czasie prawda okazuje sie inna i zazwyczaj slysze tlumaczenie "nie uklada sie".
  • Odpowiedz