[myrmekochoria]

Król Trucizn

Mitrydates VI jest jedną z najciekawszych (nie z kręgu rzymskiego czy greckiego) postaci starożytności. Mitrydates po problemach rodzinnych (obala matkę, która chciała go zabić pewnie przy użyciu trucizny) zasiada na tronie Pontu w 120 roku p.n.e. . Mitrydates miał być olbrzymi ( koło 2 metrów wzrostu), znał ponad 20 języków i ponoć miał zwyczaj przebierania się za żebraka i zbierania w taki sposób informacji o nastrojach społecznych. Oprócz tego nasz król był mistrzem propagandy i doskonale wykorzystywał napięcia społeczne na ziemiach podbitych przez Rzym (problem ze sprzedawanie ludzi w niewolę za długi, wysokie podatki, pycha Rzymian, nieograniczona niczym ekspansja). Płacił wieszczom religijnym za rozpuszczanie plotek o wyłonieniu się wielkiego króla ze Wschodu, który skarci Rzymian i przywróci porządek. Mitrydates dopadł kiedyś nawet rzymskiego konsula (Maniusa Aquilliusa), który sprowokował go do wojny i wlał mu do gardła roztopione złoto. Rzym prowadził trzy wojny z Mitrydatesem VI i poniekąd te wojny przyczyniły się do upadku Republiki (wojna Sulli z Mariuszem była prowadzona mniej więcej o to, kto będzie walczył z bogatym królem). Mitrydates VI jest znany historii ze swego zamiłowani do trucizn. Oczywiście, nie trudno to zrozumieć, bo w jego kręgu kulturowym tak mordowano ludzi władzy, więc nasz król chciał się ustrzec przed takim losem. Mitrydates przyjmował małe dawki różnych trucizn, aby się na nie uodpornić, ale zawsze miał pierścień (wydrążony) z wyjątkowo zabójczą trucizną - ot tak na wszelki wypadek pojmania przez Rzymian. Mitrydates VI przegrał ostatecznie wojny z Rzymem i ironia będzie wisiała nad jego śmiercią po kres dziejów (choć nie wiadomo czy to prawda). Mitrydates chciał popełnić samobójstwo swoją specjalną trucizną, ale okazało się, że nie działa na niego z racji odporności, którą zbudował przez dziesiątki lat. Przyboczny galijski niewolnik będzie musiał przebić go mieczem. Oto wersja Appiana:

"Wiele usług oddała mi prawica twoja w walce z nieprzyjaciółmi, ale największą odda mi przysługę, jeśli teraz położysz kres memu życiu, bo ja, od wielu lat nieograniczony władca i król tak wielkiego państwa, stoję wobec niebezpieczeństwa, że zostanę zabrany i poprowadzony w pochodzie triumfalnym, a nie mogę umrzeć od trucizny, ponieważ zwykłem zabezpieczać się przy pomocy innych leków. Niestety nie przewidziałem najgorszej i zawsze królom właściwej trucizny – wiarołomstwa wojska, synów i przyjaciół".

Artykuł: http://www.imperiumromanum.edu.pl/wojny/wojny-rzymu-z-z-mitrydatesem-vi/
Wikipedia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mitrydates_VI_Eupator
Książka całkiem dobra, bo opisuje mity i legendy wokół tej postaci i stara się jej zderzyć z rzeczywistością: The Poison King: The Life and Legend of Mithradates, Rome's Deadliest Enemy - Adrienne Mayor

#historia #fotohistoria #historiajednejfotografii #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #starozytnosc #starozytnyrzym #wojna #myrmekochoria